Nowe badanie Uniwersytetu w Tel Awiwie znajduje związek między czasem trwania gorączki śródporodowej a powikłaniami u matki; oraz, gdy infekcja wewnątrzmaciczna jest wyzwalaczem gorączki, związek między gorączką a późniejszymi powikłaniami noworodkowymi.

Badanie zostało poprowadzone przez dr Liran Hiersch, z TAU’s Sackler School of Medicine i Tel Aviv Medical Center, wraz z dr Eran Ashwal, również z Sackler i Tel Aviv Medical Center. Został on opublikowany niedawno w Journal of Maternal-Fetal i Neonatal Medicine.

Nowy związek między gorączką i infekcją

„Postanowiliśmy zbadać, które specyficzne powikłania matczyne i noworodkowe są związane z gorączką śródporodową. Bardziej szczegółowo, byliśmy zainteresowani, aby dowiedzieć się, czy obecność nieprawidłowych kultur bakteryjnych wpłynęło na czas trwania gorączki. To wskazywałoby, że gorączka jest prawdopodobnie spowodowana infekcją wewnątrzmaciczną, co wpływa na ryzyko powikłań u matki” – mówi dr Hiersch.

Badanie jest retrospektywną analizą 309 kobiet przyjętych do porodu pochwowego w pełnym terminie do Centrum Medycznego Rabin w Izraelu. Wyniki okołoporodowe porodów powikłanych gorączką śródporodową (temperatura ciała równa lub wyższa niż 100,4°F/38,0°C) zostały porównane z wynikami 618 kobiet, które rodziły bez gorączki śródporodowej.

Badacze oceniali powikłania matczyne według częstości występowania cesarskiego cięcia (CS), operacyjnego porodu przez pochwę (OVD), zatrzymanego łożyska lub krwotoków poporodowych.

„Stwierdziliśmy, że kobiety z gorączką śródporodową miały wyższe wskaźniki operacyjnego porodu przez pochwę (34,3% w porównaniu z 19,6%) i cesarskiego cięcia (20,7% w porównaniu z 8,7%)”, mówi dr Hiersch. „Czas trwania gorączki był związany z powikłaniami położniczymi, a konkretnie z częstszym występowaniem cesarskiego cięcia. A kiedy szukaliśmy obecności bakterii matczynych u tych samych kobiet, dodatnie posiewy łożyskowe okazały się czynnikiem ryzyka powikłań noworodkowych w porównaniu z tymi z ujemnymi posiewami (23,3% w porównaniu z 9,8%).

„Czas trwania gorączki podczas porodu niekorzystnie wpływał na ryzyko powikłań. Nie było to wcześniej opisywane” – kontynuuje dr Hiersch. „Ważne jest jednak, aby zauważyć, że czas trwania gorączki nie miał wpływu na ryzyko powikłań u noworodka, a jedynie u matki – prowadząc na przykład do cesarskiego cięcia lub ekstrakcji próżniowej.

„Specjaliści mogą uspokoić przyszłe matki, że chociaż wysoka gorączka wykryta podczas porodu jest czynnikiem ryzyka powikłań, nie musimy spieszyć się z natychmiastowym wykonaniem cesarskiego cięcia. Nawet jeśli czas porodu się wydłuża, ten dodatkowy „czas pracy” nie wpływa negatywnie na płód.”

Ponieważ przypadki z dodatnimi posiewami bakteryjnymi były jeszcze bardziej narażone na ryzyko powikłań noworodkowych, bardzo ważne byłoby uzyskanie posiewów krwi i łożyska oraz poinformowanie neonatologów o wynikach posiewów w celu optymalizacji opieki nad noworodkami, mówi dr Hiersch. „Mimo to, większość noworodków była wolna od powikłań, nawet w przypadku gorączki śródporodowej. Przy odpowiednim monitorowaniu po porodzie, większość niekorzystnych wyników można przezwyciężyć.”

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.