2019 Mazda CX-5 Signature AWD
Wysokości: Najlepsze podwozie w klasie, najlepszy silnik w klasie, najlepsze wnętrze w klasie.
Low: Jeden z najbardziej spragnionych silników w klasie, ciasne wnętrze, mała ładownia.
2019 Toyota RAV4 Limited
Wysokie: Ogromna przestrzeń wewnętrzna, wygodne fotele, oszczędność paliwa.
Minusy: Hałas, wrażenie kruchości i nietrwałości, polaryzująca stylizacja.
Słowo „samochód” od dawna uważane jest za synonim bardziej ogólnego „pojazdu”. Nikt nie idzie „crossover zakupy”; idą na zakupy samochodu. A ludzie coraz częściej kupują kompaktowe crossovery, takie jak Mazda CX-5 i Toyota RAV4.
The Match-Up
Od Hondy po Volkswagena, wysokie kompaktowe pojazdy typu SUV z nadwoziem typu hatchback często są najlepszym sprzedawcą danej marki. Jedynym wyjątkiem od tej reguły są krajowe pełnowymiarowe pickupy, które w rankingach sprzedaży swoich marek są śledzone przez – zgadliście – kompaktowe SUV-y. (Zobacz nasze rankingi dla całego segmentu tutaj.) W tym przypadku mamy do czynienia z dwoma najlepszymi sprzedawcami: Toyota RAV4 to nie tylko największy sprzedawca Toyoty, to najlepiej sprzedający się pojazd w całej klasie i czwarty najlepiej sprzedający się pojazd w Stanach Zjednoczonych, kropka. Przy skromniejszej skali i obecności Mazdy na naszym rynku, CX-5 nie zbliżył się do sprzedaży RAV4 na poziomie 427 170 sztuk w 2018 roku, ale wyprzedza całą resztę linii Mazdy razem wziętą. Jak to jest na dowód dominacji crossovera?
Samochody w tej klasie biegną w gamie od przystępnych cen do, cóż, przystępnych cen dla bogatszych ludzi. Na Mazdę CX-5 można wydać zaledwie 25 395 dolarów, lub około 40 000 dolarów. Napęd na wszystkie koła podnosi cenę o 1400 dolarów w niższych poziomach wyposażenia, podczas gdy w wyższych modelach Grand Touring Reserve i Signature jest on standardem. To samo dzieje się w salonie Toyoty, gdzie RAV4 zaczyna się od 26,595 dolarów, a z pełnym wyposażeniem osiąga 40 tysięcy dolarów. Tam również, możliwość napędzania tylnych kół dodaje 1400 dolarów.
Nasz samochód testowy CX-5 z napędem na wszystkie koła to wersja Signature, w której nie ma żadnych opcji. Wyposażono ją w nowy system kontroli geometrii pojazdu G-Vectoring Control Plus, skórę nappa, podgrzewane i wentylowane przednie fotele oraz podgrzewane tylne, bezkluczykowe otwieranie i zamykanie drzwi, szyberdach, dwustrefową klimatyzację, adaptacyjny tempomat, kamerę 360 stopni, nawigację oraz bogate wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa czynnego. Silnik CX-5, turbodoładowany, 2,5-litrowy silnik rzędowy o mocy 250 KM i momencie obrotowym 310 lb-ft, jest standardem w modelach Grand Touring Reserve i Signature, podczas gdy w niższych wersjach wystarczy wolnossący 2,5-litrowy silnik o mocy 186 KM. (Mazda oferuje również opcjonalny, turbodoładowany, 2,2-litrowy silnik wysokoprężny o mocy 168 KM i 290 lb-ft.) Cena 39 900 dolarów może wydawać się wysoka dla niewtajemniczonych, ale ci, którzy kupowali samochody z górnej półki tego segmentu wiedzą już, że można wydać prawie tyle samo lub więcej na większość pojazdów w tej klasie.
W tym Toyota RAV4. Model Limited z napędem na wszystkie koła, którym jeździliśmy, kosztuje 39 084 USD. Jego czterocylindrowy silnik również ma pojemność 2,5 litra, ale nie posiada turbosprężarki. Przy mocy 203 KM i 184 funtach sześciennych jest znacznie słabszy od Mazdy, ale ośmiobiegowa automatyczna skrzynia biegów pomaga w pełni wykorzystać stosunkowo niewielką moc. Dla nabywców w tej klasie ważniejsze jest to, że RAV4 dorównuje CX-5 pod względem zawartości luksusowych funkcji i dodaje bezprzewodowe ładowanie telefonu oraz aktywację nożną tylnej klapy. Podczas gdy Toyota oferuje Apple CarPlay, Mazda jest również kompatybilna z Android Auto.
On the Road
Jako nasz obecny zwycięzca 10Best w segmencie, CX-5 jest naszym złotym standardem dla kompaktowych crossoverów. Jest tak wybitny, że jeśli chcemy pochwalić jakikolwiek inny podobny pojazd, porównujemy go do Mazdy. A ta doskonałość jest widoczna od momentu, gdy kierowca wjeżdża na drogę. CX-5 ma świetny, solidny jak skała układ kierowniczy, który w linii prostej sprawia wrażenie, jakby kierownica była nieruchoma. Gdy zaczniesz skręcać kierownicą, poczujesz satysfakcjonujące narastanie siły. CX-5 ma prawdziwą kontrolę nad ciałem, która nie sprawia wrażenia, jakby została zaprojektowana, aby poradzić sobie z czymś więcej niż kierowca w tym segmencie ma zamiar zrobić z Mazdą, ale została zaprojektowana, aby zapewnić wyjątkowy komfort jazdy bez względu na wszystko.
To zaskakujące jak na Toyotę, a zwłaszcza jak na RAV4, jak połączony i komunikatywny jest układ kierowniczy RAV4. A pojazd jako całość jest całkiem dobrze wyważony i osadzony. Zanim pojawią się jakiekolwiek lampki ostrzegawcze lub duże zakłócenia, możesz poczuć, jak układ kontroli stabilności interweniuje w subtelny sposób, aby zachować neutralność i kontrolę na zakrętach. Z zaskoczeniem stwierdziliśmy, że bardziej podoba nam się pedał hamulca w RAV4 niż w Mazdzie. W CX-5 jest on nieco giętki w górnej części skoku, podczas gdy w Toyocie jest częścią niespodziewanego zaangażowania marki w werwę w swoich produktach dla pieszych. I nie chodzi tu tylko o odczucia: Prowadzenie i hamowanie RAV4 – 0,84 g przyczepności na płycie poślizgowej i 161 stóp zatrzymania z prędkości 70 mph – są najlepsze w segmencie, podczas gdy 0,78 g i 175 stóp zatrzymania Mazdy skłaniają się ku tyłowi, pomimo subiektywnego opanowania i komfortu CX-5.
Opcjonalna, doładowana czwórka Mazdy to najbardziej wybuchowy silnik w klasie. Nie kręci się zbyt wysoko ani nie brzmi szczególnie dobrze, ale dzięki niemu CX-5 jest najszybszy ze znaczną przewagą, mimo że waży stosunkowo dużo, bo 3812 funtów. Czas przejazdu od zera do 60 mil/h, który wynosił 6,2 sekundy, był o prawie dwie sekundy szybszy niż w przypadku identycznego mechanicznie modelu RAV4 Adventure, który testowaliśmy wcześniej, a także ostatniego CX-5, który jeździł na torze ze standardowym 2,5-litrowym silnikiem o mocy 186 KM. Mazda 2.5 turbo w połączeniu z jedną z ostatnich sześciobiegowych przekładni automatycznych w segmencie, w którym coraz częściej stosuje się ośmio- i dziewięciobiegowe skrzynie biegów oraz przekładnie CVT, aby wydusić z siebie ostatnie miligramy, cierpi nieco w porównaniu z innymi pod względem zużycia paliwa, które według danych EPA wynosi 22 miligramy w mieście, 27 miligramów na autostradzie i 24 miligramy łącznie. Jednak z doświadczenia wynika, że sześciobiegowa skrzynia biegów jest bardzo satysfakcjonująca – płynna, szybko zmieniająca biegi i z doskonale rozmieszczonymi przełożeniami, dzięki czemu nie sprawia wrażenia ani nie brzmi zbyt intensywnie. Zachowanie silnika to miejsce, w którym Toyota pozostaje w tyle za Mazdą; 2.5 w RAV4 jest zgrzytliwy i głośny, a ośmiobiegowa automatyczna skrzynia biegów sprawia wrażenie powolnej i gwałtownej w swoich działaniach. Ale przy swojej skromniejszej mocy, Toyota miażdży Mazdę pod względem zużycia paliwa, osiągając 25 mil na godzinę w mieście i 33 na autostradzie, co daje łącznie 28 mil na godzinę. Na naszej 75-mph autostradowej pętli, RAV4 uzyskała średnią 32 mpg, a CX-5 – 30 mpg.
Wewnętrzny widok
Łatwo zauważyć, że budżet Toyoty przeznaczony na RAV4 poszedł prosto na jego projekt. Wewnątrz i na zewnątrz, ten SUV jest bardzo wyrazisty. Od przodu w stylu quasi-4Runnera do dużych, nieporęcznych form i ostrych kątów wewnątrz, wszystkie linie są ładnie odwzorowane, nawet jeśli efekt końcowy jest nieco polaryzujący. Przednie i tylne siedzenia są ogromne, a wygodne fotele można rozłożyć do pozycji leżącej. Za tylną kanapą znajduje się jedna z największych przestrzeni bagażowych w tej klasie – 37 stóp sześciennych. Jest to jednak głośne środowisko. Jest mnóstwo szumu wiatru i opon, a szczególnie uciążliwy hałas dociera do wnętrza z komory silnika. Odczyty poziomu hałasu RAV4, wynoszące 76 decybeli przy pełnym gazie i 70 decybeli podczas jazdy z prędkością 70 mil na godzinę, są o 3 decybele głośniejsze niż w CX-5. Silnik 2.5 Toyoty jest tak natrętny, że jeden z kierowców stwierdził, że czuje hałas silnika przez kierownicę. Inny nazwał jakość zmiany biegów w skrzyni biegów „chropowatą”. RAV4 jest lżejsza od wielu konkurentów, więc wydaje się, że Toyota mogłaby sobie pozwolić na zapakowanie kilku dodatkowych funtów wygłuszenia wokół skorupy nadwozia bez przekraczania wagi.
Gdy wnętrze Toyoty wydaje się surowe, wnętrze CX-5 wygląda na ekskluzywne, a nawet luksusowe. Materiały są piękne, a wzornictwo wyrafinowane i gustowne, choć system kontroli klimatu jest galopująco głośny, szczególnie w przypadku wentylowanych siedzeń. Przednie fotele są dobrze trzymające, ale kabina sprawia wrażenie wąskiej, a na tylnych siedzeniach robi się strasznie intymnie, gdy siedzą trzy osoby obok siebie. Zauważyliśmy również, że w tylnym środkowym podłokietniku znajdują się porty USB i elementy sterujące ogrzewaniem siedzeń zewnętrznych, więc jeśli usiądziesz na środku, nie będziesz mógł naładować swoich urządzeń. Mimo że przestrzeń ładunkowa Mazdy ma 31 cm sześciennych, jej fotele składają się i podnoszą z łatwością.
Dolna linia
Toyota RAV4 jest przestronnym i wygodnym samochodem terenowym i zaskakująco ujmującym. Z jednej strony, RAV4 dołącza do Camry sedan jako mało prawdopodobne wskaźniki zmiany w kierunku entuzjazmu w Toyocie. Ale z drugiej strony, oba są modelami seryjnymi, a ich dopracowanie pokazuje, że Toyota poważnie myśli o zmianie swojej reputacji w zakresie budowania niezawodnych, aczkolwiek statecznych pojazdów. W najnowszym RAV4 jest kompetencja, której nigdy wcześniej tam nie było. Wszystko, czego teraz potrzebuje, to układ napędowy, który nie brzmi i nie sprawia wrażenia, jakby miał dwie dekady.
Podczas gdy Toyota jest kompetentna, Mazda jest wzorcowa. Nie jest to najbardziej przestronne wozidło w segmencie, ale dla tych, których potrzeby są bardziej umiarkowane, CX-5 jest, według słów jednego z pracowników, „pojazdem najwyższej klasy, pomimo średniej ceny”. Inny, porównując Mazdę z każdym innym konkurentem, określił ją jako „bezkonkurencyjną”. Na polu pełnym marek z segmentu mainstream, CX-5 sprawia wrażenie pojazdu luksusowego. To, że jeździ w sposób, który zadowoli entuzjastów, to tylko wykorzystanie tego, co już ma szerokie zastosowanie i dalsze destylowanie tego dla tych, którym zależy na czymś innym.