Zanim jeszcze urodziłam moje pierwsze dziecko (dziewczynkę, jak się okazało), wiedziałam, że nie zamierzam obrzezać męskiego dziecka. Krótko wspomniałam o mojej decyzji mojemu mężowi, którego odpowiedź brzmiała: „Przejdziemy przez ten most, kiedy tam dotrzemy.”
Cóż, ten most nadszedł dwa lata później, kiedy urodziło się nasze drugie dziecko, syn. Podczas ciąży przeprowadziłam wyczerpujące badania na temat obrzezania, a także modliłam się o to i studiowałam Pismo Święte, co dla wielu może nie mieć znaczenia, ale dla mnie miało. Po tym jak zrobiłam swoje badania i potwierdziłam swój wybór nieobrzezania, mój mąż i ja musieliśmy odbyć poważną rozmowę na ten temat.
Nic dziwnego, że mój mąż nie miał żadnych skrupułów co do obrzezania. W końcu sam był obrzezany. Wśród jego powodów, dlaczego rzeczywiście chciał mieć obrzezanego naszego syna były: „Dlaczego nie?” „Ja jestem obrzezany i nic mi nie jest”. „Będzie wyglądał dziwnie.”
I chociaż widziałam jego racje, nie zaakceptowałam ich jako „powodów”, aby obrzezać naszego syna. Ale znałam mojego męża na tyle dobrze, że wiedziałam, iż kłótnie z nim nie zaprowadzą nas daleko, więc poprosiłam go o zbadanie tematu i dałam mu kilka moich materiałów. Uzgodniliśmy, że wznowimy dyskusję za kilka miesięcy. To, czy obrzezać, czy nie, jest bardzo osobistą decyzją każdego rodzica. Jednak powody, dla których każdy jest za lub przeciw, są inne.
- Oto kilka powodów, dla których ja (i w końcu mój mąż) zdecydowaliśmy się nie obrzezać naszego syna:
- To już nie jest „norma”.
- To coś więcej niż tylko dodatkowa skóra.
- Istnieje wiele zagrożeń związanych z tym zabiegiem. Wystarczy sprawdzić te statystyki:
- Nie ma wielu korzyści zdrowotnych.
- Obrzezanie jest bardzo bolesne, a leki przeciwbólowe nie są podawane.
Oto kilka powodów, dla których ja (i w końcu mój mąż) zdecydowaliśmy się nie obrzezać naszego syna:
To już nie jest „norma”.
Jedną z pierwszych odpowiedzi mojego męża, kiedy poruszyłam ten temat, jest to, że obrzezanie jest „normalne” i że większość rówieśników naszego syna będzie je miało wykonane. To stwierdzenie mogło być prawdziwe, kiedy my byliśmy dziećmi, ale teraz już tak nie jest. Według artykułu w New York Times z 2010 roku, wskaźnik obrzezania nowonarodzonych chłopców spadł do 32% amerykańskich chłopców. Oznacza to, że większość penisów, które Twój syn może zobaczyć w szatni dla chłopców, będzie nienaruszona. Wydaje się, że w dzisiejszych czasach bycie obrzezanym nie jest tak „normalne” jak kiedyś.
To coś więcej niż tylko dodatkowa skóra.
Napletek ma o wiele więcej funkcji w życiu męskiego dziecka niż większość ludzi zdaje sobie sprawę. Jako dziecko, napletek utrzymuje penisa dziecka bezpiecznego, ciepłego, wilgotnego i czystego. Pozwala on główce penisa (żołędzi) na normalny rozwój. Żołądź ma być organem wewnętrznym, podobnie jak łechtaczka u kobiety, zakryta i chroniona przed światem zewnętrznym. W późniejszym okresie życia, nienaruszony penis ma większą wrażliwość i oferuje mężczyźnie więcej satysfakcji seksualnej, ponieważ napletek ma bardzo wysokie stężenie wyspecjalizowanych receptorów nerwowych. Przez całe życie dziecka płci męskiej, napletek odgrywa ważną rolę w jego zdrowiu i rozwoju seksualnym.
Istnieje wiele zagrożeń związanych z tym zabiegiem. Wystarczy sprawdzić te statystyki:
Na 100 obrzezanych chłopców:
75 nie będzie łatwo karmić piersią po operacji
55 będzie miało niepożądane reakcje po operacji
35 będzie miało popooperacyjny krwotok w takim lub innym stopniu
31 rozwinie owrzodzenia mięsni
10 będzie musiało mieć powtórzoną operację obrzezania, aby naprawić wcześniejsze problemy/błędy chirurgiczne
8 będzie miało infekcję w miejscu operacyjnym
3 rozwinie pooperacyjną fimozę
2 będzie miało poważniejsze powikłania (napad, atak serca, udar, utrata penisa, śmierć)
1 będzie wymagał dodatkowej natychmiastowej operacji i szwów, aby zatrzymać krwotok
1 rozwinie zwłóknienie
1 rozwinie fimozę
1 będzie leczony antybiotykami z powodu UTI (zakażenie dróg moczowych)
1 będzie leczony antybiotykami z powodu zakażenia miejsca operacyjnego
Wśród tych, którzy otrzymują leki przeciwbólowe podczas zabiegu (około 4% chłopców poddawanych obrzezaniu w U.S.), niektórzy będą mieli niepożądane reakcje na wstrzykiwane leki przeciwbólowe
Porównaj to z tymi statystykami dla nienaruszonych chłopców:
Na 100 nienaruszonych chłopców:
1 będzie leczony antybiotykami z powodu UTI (mniej, jeśli napletek nigdy nie jest przymusowo ściągnięty)
1 zostanie poinformowany, że zostanie obcięty w późniejszym okresie życia z tego czy innego powodu (mniej, jeśli napletek nigdy nie jest przymusowo ściągnięty)
*Powyższe statystyki są średnimi ze wszystkich badań badających wyniki zdrowotne obrzezanych vs. nienaruszonych chłopców w latach 1989-2009.
Nie ma wielu korzyści zdrowotnych.
Żadna krajowa organizacja medyczna nie zaleca obrzezania, a wiele narodów wypowiada się przeciwko obrzezaniu niemowląt. W trakcie badań byłem zszokowany i zaniepokojony odkryciem, że nigdy nie było medycznego powodu dla obrzezania, kiedy zaczęło być powszechne w USA. Powodem, dla którego rozpoczęto obrzezanie była próba powstrzymania młodych chłopców i mężczyzn od masturbacji i ograniczenia „rozwiązłego” zachowania u mężczyzn. Hm…co? Co więcej, obrzezanie nie zapobiega AIDS ani innym chorobom przenoszonym drogą płciową, jak wielu z nas kazano wierzyć. Niektóre badania wykazują jednak, że może ono pomóc w zmniejszeniu ryzyka zarażenia się wirusem HIV i chorobami wenerycznymi.
Obrzezanie jest bardzo bolesne, a leki przeciwbólowe nie są podawane.
Dzieci odczuwają ból tak samo jak my. Mogą być nawet bardziej wrażliwe na ból, ponieważ są świeżo po wyjściu z łona matki, gdzie doświadczyły niewiele, jeśli w ogóle, bólu przez cały okres swojego istnienia. Co więcej, niemowlętom nie można podać znieczulenia ani silnych leków przeciwbólowych, gdy są tak małe. Tak więc, obrzezania są wykonywane, gdy dziecko jest obudzone i całkowicie świadome pełnego zakresu bólu związanego z nacięciem. Są tam filmy, jeśli chcesz to zobaczyć lub usłyszeć. I did, and I will never forget it.
You can read more about circumcision here and here if you want to investigate further. Jak możecie sobie wyobrazić, podczas swoich badań, mój mąż stwierdził, że nie może znaleźć żadnych solidnych dowodów na poparcie obrzezania. Więc kiedy wznowiliśmy naszą rozmowę, zgodziliśmy się nie poddawać się tej procedurze.
Jak już mówiłam, ten wybór jest tak osobisty i bardzo trudny dla wielu rodziców, zwłaszcza ojców. Ale im więcej wiesz na dany temat, szczególnie na temat nieodwołalnych procedur wykonywanych na twoim dziecku, tym lepiej możesz podjąć w pełni świadomą decyzję. Cokolwiek zdecydujesz się zrobić, upewnij się, że odrobiłeś pracę domową, a następnie dokonaj najlepszego wyboru, jaki możesz podjąć jako rodzic.