Dorastałam w małym miasteczku Wisconsin, gdzie ludzie nie mówili zbyt wiele o terapii czy zdrowiu psychicznym w ogóle. Tak więc pomimo depresji i niepokoju, odkąd pamiętam, nie zaczęłam chodzić do terapeuty, dopóki nie przeprowadziłam się do Los Angeles.

Czuję się szczęśliwa, że od półtora roku spotykam się z moją obecną terapeutką. Z niecierpliwością czekam na cotygodniowe spotkania z nią – tak bardzo, że nienawidzę opuszczać sesji. To powiedziawszy, doświadczenie to miało swoje wzloty i upadki, w tym wiele trudnych i niezręcznych rozmów. Ale poruszanie się po nich pomogło mi rozwinąć się w sposób, którego nigdy się nie spodziewałam, jak na przykład ujawnienie się jako osoba queer i posiadanie mojej tożsamości seksualnej, przyznanie, że moje marzenie o pracy w Hollywood nie czyniło mnie szczęśliwą, oraz odcięcie się od toksycznych ludzi, którzy wysysali moją energię.

Nie zdawałam sobie również sprawy, kiedy zaczynałam tę podróż, że moja relacja z terapeutą będzie tak samo uzdrawiająca i ważna, jak faktyczne tematy, które omawiamy na każdej sesji.

Oto osiem innych rzeczy, o których chciałabym wiedzieć, kiedy zaczynałam. Wiedza o nich z wyprzedzeniem dałaby mi odwagę do opuszczenia mojej poprzedniej terapeutki o wiele wcześniej. Zamiast tego, zostałam z nią przez sześć miesięcy, nie wiedząc, jak się odezwać lub znaleźć lepsze dopasowanie.

1. Ważne jest, aby poświęcić czas na znalezienie terapeuty, z którym TY czujesz się dobrze.

Wiem, że wiele osób nie chodzi do terapeuty, ponieważ myśl o znalezieniu kogoś wydaje się przytłaczająca. Rozumiem to – w pewnym sensie, szukanie terapeuty może być jak najgorsze części randkowania: Znajdujesz kogoś, kto twoim zdaniem może zadziałać i poświęcasz czas, by się z nim spotkać, tylko po to, by dowiedzieć się, że nie pasuje. Ale kiedy to działa, może być niesamowicie pomocne.

Gdy zaczynasz, warto poświęcić trochę czasu na badania, które mogą pomóc ci znaleźć kogoś, kto dobrze pasuje do twoich konkretnych potrzeb. Miej na uwadze cele: Co chcesz osiągnąć i z jakimi aspektami swojego życia masz problemy? Sprawdź różne rodzaje terapii, aby dowiedzieć się, co może być dla Ciebie najlepsze. Zarówno Whitney Goodman, LMFT, właściciel The Collaborative Counseling Center, jak i Ryan Howes, Ph.D., psycholog z Kalifornii, zachęcają ludzi, aby naprawdę skupili się na tym, w czym specjalizuje się terapeuta, a nie tylko patrzyli na jego referencje.

„Chcesz znaleźć kogoś, kto jest zaznajomiony z twoim problemem. To powinno przemówić do ciebie z ich biografii, ale zapytaj też, czy kiedykolwiek pracowali z kimś, kto przechodzi przez to, przez co ty przechodzisz” – mówi Goodman.

Pamiętaj, że to ty jesteś klientem, a terapeuta pracuje dla ciebie. Chcesz znaleźć kogoś, z kim możesz być całkowicie szczery i kto będzie w stanie pomóc ci osiągnąć twoje cele. Dwa dobre miejsca do rozpoczęcia poszukiwań to Psychology Today lub Good Therapy.

2. Upewnij się, że omówisz wszelkie problemy finansowe, jakie możesz mieć.

Terapia może kosztować dużo pieniędzy. Jeśli jesteś zainteresowany spotkaniem z kimś, ale masz ograniczony budżet, Goodman sugeruje, aby zajrzeć na lokalne uniwersytety i spotkać się z kimś, kto idzie na studia magisterskie lub doktoranckie z psychologii.

„Klinicyści są naprawdę dobrzy. Są nadzorowani przez naprawdę szanowanych ludzi w społeczności, a czasami usługi są tak niskie, jak 5 dolarów,” mówi Goodman.

Mówi, że można również zadzwonić do terapeutów i zapytać, czy mają przesuwaną skalę – wiele z nich ma. Inną opcją może być skorzystanie z serwisu Open Path, w którym płacisz 49 dolarów za dożywotnie członkostwo i uzyskujesz dostęp do katalogu terapeutów, którzy pobierają opłaty w wysokości 30-50 dolarów za sesję (do 80 dolarów za terapię par lub rodzinną).

Czasami twoje finanse lub ubezpieczenie mogą ulec zmianie po tym, jak przez jakiś czas korzystasz z terapii. Ale zanim zrezygnujesz, porozmawiaj ze swoim terapeutą o tym, że nie możesz sobie pozwolić na jego wizyty. Kiedy jesienią zeszłego roku zmieniło się moje ubezpieczenie, natychmiast wpadłam w panikę i pomyślałam, że muszę znaleźć kogoś nowego. Chociaż bardzo bałam się tej rozmowy, powiedziałam mojemu terapeucie o zmianie ubezpieczenia i powiedziałam, że naprawdę chcę nadal się z nią spotykać. Byliśmy w stanie wypracować cenę, która nadal była przystępna.

Sheila Addison, Ph.D., LMFT, mówi, że zawsze stara się pracować ze swoimi klientami, których finanse uległy zmianie. Te opcje mogą obejmować posiadanie klienta przychodzącego wcześniej w ciągu dnia, kiedy sesje są trudniejsze do wypełnienia (po obniżonej stawce) lub po prostu dając im tymczasową redukcję opłat.

Wiem, że może czuć się o wiele łatwiej po prostu zrezygnować, ale jeśli po prostu niech twój terapeuta wie, co się dzieje, często można znaleźć dobre rozwiązanie. A jeśli nie mogą spełnić twojej prośby, będą przynajmniej w stanie skierować cię do kogoś, kto ich zdaniem dobrze pasuje – a jednocześnie jest bardziej przystępny cenowo.

3. Poświęć czas na poznanie ich polityki.

Gdy zaczniesz się z kimś spotykać, dostaniesz kilka formularzy do wypełnienia. I jeśli jesteś jak większość ludzi (hi, ja), po prostu szybko spojrzeć na nich i podpisać. Ale w rzeczywistości jest wiele przydatnych informacji na tych formularzy zgody. Dowiesz się rzeczy, takich jak to, co ich protokół dla połączeń i e-maili między sesjami jest i co zrobić, jeśli uruchomić w kryzysie zdrowia psychicznego. Ważne jest, aby również porozmawiać z terapeutą o tych rzeczach w pierwszych kilku sesjach, zwłaszcza jeśli masz pytania lub concerns.

„Wiele osób popełnia błąd tylko podpisując formularze i nie zachowując kopię dla siebie,” Addison mówi. Sugeruje, aby wszystko sfotografować lub poprosić terapeutę o przesłanie kopii.

Jedną z rzeczy, których żałuję, że nie zrobiłam wcześniej, jest ustalenie z moim terapeutą planu kryzysowego, który zawiera takie rzeczy jak działania mające na celu redukcję stresu, numery infolinii oraz dane kontaktowe bliskich przyjaciół i rodziny. Nawet jeśli myślisz, że nigdy nie będziesz go potrzebować, stwórz go mimo wszystko – warto go mieć.

4. Możesz czuć się gorzej, zanim zaczniesz czuć się lepiej.

Terapia jest trudna! Będą chwile, kiedy opuścisz salę, czując się gorzej niż wtedy, gdy do niej wszedłeś. Będziesz miał pretensje do swojego terapeuty i będziesz miał ochotę po prostu zrezygnować. Ale obiecuję, że naprawdę będzie lepiej.

Wielu z nas przyjęło niezdrowe mechanizmy radzenia sobie, które czują się naprawdę znajome, a kiedy zaczynasz się od nich odzwyczajać, możesz czuć się poza kontrolą. Być może masz też w swoim życiu problemy, których unikasz, więc rzucenie terapii jest zdecydowanie łatwiejsze na krótką metę niż rozmowa o nich. Ale nie przestawaj – na dłuższą metę nauczysz się zdrowych mechanizmów radzenia sobie i lepiej zrozumiesz, kim jesteś jako osoba.

Howes sugeruje rozmowę z terapeutą, jeśli czujesz się przytłoczony. Mówi, że możesz zapytać ich, czy mogą zwolnić tempo lub zapewnić ci kilka sposobów, aby pomóc zarządzać stresem.

5. Możesz przywiązać się do swojego terapeuty, i to jest w porządku.

Około pięć miesięcy po tym, jak zaczęłam spotykać się z moją terapeutką, stałam się od niej naprawdę zależna i nawet rozwinęłam pewne romantyczne uczucia w stosunku do niej. Próbowałem pozbyć się tych uczuć i ukrywałem je przez długi czas. Spędziłem wiele godzin na sprawdzaniu w google, co jest ze mną nie tak i dlaczego tak się dzieje. Nie mogłam zrozumieć, dlaczego miałam erotyczne sny o niej i dlaczego chciałam się z nią zaprzyjaźnić.

„Każdy rodzaj pozytywnych uczuć wobec terapeuty jest naprawdę normalny”, mówi Addison. „Kiedy idziesz do terapeuty, dostajesz godzinę tygodniowo, gdzie ktoś skupia się wyłącznie na tobie i nie prosi o nic w zamian. Takie uczucia to znak, że pewne rzeczy układają się naprawdę dobrze. Czujesz się bezpiecznie w związku i czujesz się akceptowany przez terapeutę.”

Jeśli te uczucia stają się natrętne lub przeszkadzają ci w codziennym życiu, powinieneś pomyśleć o poruszeniu tego tematu, mówi Addison. Twój terapeuta może pomóc ci dowiedzieć się, jakie potrzeby nie są zaspokajane w twoim życiu i jak to zmienić. Istnieją zasady zabraniające przyjaźnienia się z terapeutą lub utrzymywania z nim jakichkolwiek relacji innych niż zawodowe. A jeśli zaczną odwzajemniać uczucia, to jest to duża czerwona flaga.

Przyniosłem moje uczucia do mojego terapeuty i ona zareagowała w naprawdę pozytywny sposób i pomaga mi przez nie pracować. Wiem, że myśl o rozmowie o czymś takim jest niezręczna, ale jeśli twój terapeuta jest profesjonalistą i jest dobry w swojej pracy, poradzi sobie z tym jak szef.

6. Jeśli twój terapeuta cię zdenerwuje lub obrazi, powiedz o tym.

Przyjdzie czas, kiedy twój terapeuta powie lub zrobi coś, co cię rozgniewa lub powie coś, co zrani twoje uczucia. Zdarzyło mi się to kilka razy w trakcie mojej własnej terapii. Kuszące jest, aby nic nie mówić i po prostu próbować iść dalej, ale tak ważne jest, aby o tym wspomnieć. Jest to świetna okazja, aby nauczyć się, jak bronić siebie, nie martwiąc się o uczucia drugiej osoby.

Goodman mówi, że dobry klinicysta wysłucha twoich uczuć i będzie chciał dowiedzieć się, dlaczego jego komentarz sprawił, że czujesz się w określony sposób. Jednakże, mówi, że jeśli to wydaje się pojawiać często, i nie można znaleźć wspólną płaszczyznę, to może być czas, aby znaleźć kogoś innego. Pamiętaj, nie zniechęcaj się, jeśli twój terapeuta odpowie słabo lub będzie się bronił; to tylko oznacza, że nadszedł czas, aby znaleźć kogoś, kto lepiej pasuje – zasługujesz na bezpieczną przestrzeń, aby poruszyć te kwestie.

Jeśli mówienie o swoich obawach osobiście sprawia, że jesteś niespokojny, spróbuj spisać swoje uczucia i wysłać je e-mailem. Wysłałam e-mail do mojej terapeutki, kiedy powiedziała coś, co naprawdę zraniło moje uczucia, a ona odpowiedziała w pozytywny sposób, dając mi do zrozumienia, że jej zależy i chce, żebym zawsze mówiła o tym głośno. Terapeuci są ludźmi i będą popełniać błędy. I pozwalanie im wiedzieć, jak się czujesz, tylko pogłębi związek.

7. Idź na spotkanie, nawet jeśli myślisz, że nie masz o czym rozmawiać.

Zazwyczaj mam tak wiele rzeczy, o których chcę porozmawiać na każdej sesji, ale czasami, rysuję pustkę. To kuszące, żeby po prostu odwołać spotkanie. Kto chciałby siedzieć w ciszy przez 45 minut? Zachęcam Cię jednak, abyś poszedł: Niektóre z moich najlepszych sesji były takie, na które nie miałam nic przygotowanego, ponieważ byłam w stanie zanurzyć się głębiej w poprzednio omawiane kwestie lub dowiedzieć się, że to, co wcześniej uważałam za pozornie drobną rzecz, ujawniło znacznie większy problem.

Na jednej sesji, zaczęłam się wyładowywać na przyjaciółce, tylko po to, aby zdać sobie sprawę, że była ona wielkim powodem, dla którego tak bardzo wahałam się podzielić z innymi tym, jak bardzo zmagam się z moją przewlekłą chorobą. Bardzo się bałam, że inni ludzie zareagują tak samo jak ona – zignorują to i powiedzą, że nie „wyglądam na chorą”. Mój terapeuta i ja spędziliśmy resztę sesji pracując nad tym strachem i wymyślając plan, aby spróbować ponownie z innym bliskim przyjacielem.

Howe mówi, że kiedy nie masz niczego przygotowanego do rozmowy, jesteś w stanie dotknąć tego, co dzieje się w tobie w tej chwili i że wyniki mogą być czasami o wiele bogatsze.

8. Dobrze jest odejść, jeśli nie czujesz się dobrze ze swoim terapeutą lub jeśli go przerosłeś.

Może byłeś ze swoim terapeutą przez sześć miesięcy i po prostu nie znalazłeś jeszcze połączenia, lub byłeś z nim przez dwa lata i czujesz, że osiągnąłeś z nim wszystko, co mogłeś. Dobry terapeuta nie zmusi cię do pozostania, ale może pomóc ci odejść. Ty jesteś klientem i jeśli to nie jest dobre dopasowanie, masz pełne prawo odejść. Jasne, możesz po prostu nie pojawiać się na kolejnych sesjach, ale może lepiej najpierw o tym porozmawiać.

Goodman mówi, że uwielbia, kiedy klienci dają jej znać, że nie pasują do siebie, ponieważ wtedy jest w stanie polecić kogoś innego, co oszczędza im wiele czasu i stresu. Mówi też, że terapeuta może dostosować swój styl lub sposób leczenia do Ciebie.

Pamiętaj, to Ty decydujesz, kiedy kończysz terapię. Może osiągnąłeś swoje cele i czujesz się gotowy do radzenia sobie z życiowymi wyzwaniami na własną rękę, albo masz jakieś inne problemy, na których chcesz się skupić, a są one poza zakresem twojego obecnego terapeuty. Dobry terapeuta będzie szczęśliwy w każdym z tych scenariuszy i będzie bardziej niż chętny do pomocy jakkolwiek mogą.

Na koniec dnia, twój terapeuta po prostu chce, abyś się rozwijał i dotarł do miejsca, gdzie możesz żyć autentycznym życiem, więc chcą, abyś mówił swoje zdanie i nie martwić się o obrażanie ich.

Allyson Byers jest pisarzem freelancerem, który uwielbia pisać o zdrowiu psychicznym i chorobach przewlekłych. Mieszka w Los Angeles z 7-letnim psem ratownikiem. Przeczytaj więcej z jej pisania na allysonbyers.com lub śledź ją na Instagramie @byersally.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.