Ten wpis na blogu jest oparty na prezentacji dla GE i Wharton School of Business, zatytułowanej „The Economic Power of Water”. Dowiedz się więcej o tym wydarzeniu.
Każdy zamieszkany kontynent, w różnym stopniu, boryka się z niezwykle wysokim stresem wodnym. Oznacza to, że na niektórych obszarach przedsiębiorstwa, rolnicy, mieszkańcy i inni konsumenci pobierają każdego roku ponad 80 procent lokalnych zasobów wody. Nie cała ta woda jest zużywana – może ona po zużyciu spłynąć z powrotem do rzeki i być ponownie dostępna w dolnym biegu rzeki – ale popyt wciąż stwarza konkurencję tam, gdzie jest ona potrzebna.
Te „zestresowane” obszary są również najbardziej narażone na epizodyczne susze. Przy chronicznym nadmiernym wykorzystywaniu zasobów wodnych, wystarczy kilka złych lat pod względem opadów lub złych decyzji w zakresie zarządzania, aby pogrążyć region w kryzysie i chaosie.
Kliknij, aby powiększyć.
I rzeczywiście, to jest to, co wydaje się być obserwowane na całym świecie w ciągu ostatnich kilku lat. Oto spojrzenie na siedem ekstremalnych susz, które miały miejsce w ciągu ostatniej dekady:
Jedna na tysiąc lat susza w Australii
Susza „milenijna” w Australii rozpoczęła się w 1995 roku i trwała w całym kraju do końca 2009 roku. Poziomy zbiorników wodnych gwałtownie spadły, podobnie jak produkcja roślinna i zużycie wody w przemyśle. Wiele miast, w tym Melbourne, Sydney i Perth, wybudowało zakłady odsalania wody, aby częściowo zabezpieczyć się przed suszą, podczas gdy inne obszary realizowały projekty recyklingu szarej wody. W latach 2001-2012 rząd federalny zapewnił 4,5 miliarda dolarów pomocy dla dotkniętych suszą rolników i małych przedsiębiorstw .
W latach 2010-11, szybko po suszy, Australia doświadczyła najgorszej powodzi od pół wieku, gdy obszar Queensland większy niż rozmiar Francji i Niemiec razem wziętych został zalany, dotykając 200 000 osób i kosztując co najmniej 10 miliardów dolarów.
Hiszpania importuje wodę statkami
Susza w północno-wschodnim regionie Hiszpanii, Katalonii, stała się tak poważna w 2008 roku, że Barcelona zaczęła importować wodę statkami z Francji. Około 70 procent wody w Hiszpanii idzie do rolnictwa, z których wiele jest „marnowane w przestarzałych systemów nawadniających i uprawy spragnionych upraw nieodpowiednich dla jałowych ziem”, według The Independent . Inni krytycy wskazywali na niskie ceny wody jako winowajcę kryzysu. Niskie ceny wody, często argumentuje się, powodują rozrzutne zużycie wody i niskie inwestycje w infrastrukturę wodooszczędną.
Północne Indie utrata wód gruntowych może być postrzegana z kosmosu
Dwa satelity z NASA Gravity Recovery and Climate Experiment (GRACE) są w stanie wykryć zmiany w polu grawitacyjnym Ziemi spowodowane przez zmiany w dystrybucji masy, w tym zmiany w magazynowaniu wód gruntowych. Nigdzie na Ziemi spadki wód gruntowych nie są tak duże jak w północnych Indiach; NASA odkryła, że nawadnianie na dużą skalę spowodowało utratę 108 kilometrów sześciennych wód gruntowych w stanach Haryana, Pendżab, Radżastan i Delhi w latach 2002-2008. Matt Rodell, prowadzący badanie, zauważył, że „region stał się zależny od nawadniania w celu maksymalizacji wydajności rolnictwa. Jeśli środki nie zostaną podjęte w celu zapewnienia zrównoważonego wykorzystania wód gruntowych, konsekwencje dla 114 milionów mieszkańców regionu mogą obejmować upadek produkcji rolnej i poważne niedobory wody pitnej. „
W lipcu 2012 r. mniej więcej połowa ludności Indii – około 670 milionów ludzi lub 10 procent ludności świata – tymczasowo straciła zasilanie w wyniku ogromnej awarii sieci energetycznej. Niektórzy eksperci winą za to obarczają dotkliwą suszę, która nawiedziła północne Indie. Niskie opady deszczu ograniczyły ilość energii dostarczanej przez zapory hydroelektryczne, a rolnicy zużyli więcej energii niż zwykle, aby uruchomić pompy wodne do nawadniania upraw.
Ciemna strona chińskiego boomu
Większość północnych Chin jest stosunkowo sucha, nie tak jak Kalifornia i reszta zachodniej części USA. Jednak dzięki nawadnianiu przez powodzie tradycyjnie produkuje się tam znaczne ilości pszenicy i innych zbóż. Dodaj do tego nieefektywnego systemu gwałtownie rosnące zużycie wody przez przemysł, energetykę i gminy, a przyszłość Chin może wyschnąć
Urzędnicy państwowi zaczynają podejmować działania. Woda jest teraz jednym z priorytetów polityki publicznej Chin, a rząd centralny niedawno uruchomił politykę „trzech czerwonych linii” w celu poprawy efektywności wykorzystania wody i umieścić limity na zapotrzebowanie na wodę. Jednak pozostaje niejasne, czy te polityki są wystarczające, aby przezwyciężyć ogromne wyzwania związane z wodą w tym kraju.
Mezopotamski koszmar
Od 2006 do 2011 roku Syria doświadczyła najgorszej suszy i klęski urodzaju w zarejestrowanej historii. Dane satelitarne GRACE ujawniły „alarmujące tempo spadku całkowitego zapasu wody w dorzeczach Tygrysu i Eufratu, które jest drugim najszybszym tempem utraty zapasu wód gruntowych na Ziemi, po Indiach. „Podczas gdy wiele innych czynników – politycznych, społecznych i religijnych – przyczyniło się do syryjskiego konfliktu zbrojnego, eksperci twierdzą, że „spadek dostępności wody, złe zarządzanie wodą, niepowodzenia w rolnictwie i związane z tym pogorszenie sytuacji gospodarczej przyczyniły się do przemieszczania się ludności i migracji społeczności wiejskich do pobliskich miast. Czynniki te dalej przyczyniły się do bezrobocia w miastach, zakłóceń gospodarczych, braku bezpieczeństwa żywnościowego dla ponad miliona ludzi, a następnie niepokojów społecznych. „
Południowo-wschodnia Brazylia na krawędzi
Części południowo-wschodniej Brazylii, w tym miasta São Paolo, Rio de Janeiro i Belo Horizonte, zmagają się z najgorszą suszą od 84 lat, z 40 milionami ludzi i narodu „bicie serca gospodarczego” zagrożone. Zbiorniki, które dostarczają wodę do tych miast, są na niebezpiecznie niskim poziomie. Są one również bardzo zanieczyszczone, co jeszcze bardziej komplikuje sytuację.
Niestety, politycy nie podjęli zdecydowanych działań, aby podjąć kroki w celu zminimalizowania wpływu kryzysu, podnosząc poziom nieufności i frustracji społeczeństwa. Mówiono nawet o eksporcie „uchodźców wodnych” i sprowadzeniu wojska do pomocy w razie pogorszenia się sytuacji.
Turning now to California
California jest w ogniu bezprecedensowej suszy, trwającej już czwarty rok. Gubernator Jerry Brown zarządził obowiązkowe ograniczenia zużycia wody przez gminy stanowe na początku ubiegłego miesiąca, a grupa rolników z prawami seniora od tego czasu oddała jedną czwartą swojej wody w tym roku w zamian za oszczędzenie głębszych obowiązkowych cięć. Sytuacja jest zła – a nawet rozpaczliwa dla niektórych rolników. Jak argumentowałem w ostatnim blogu, państwo musi poprawić swoje zarządzanie wodą, aby chronić swoje interesy gospodarcze i swoich obywateli.
The Situation Is Poised to Worsen
Nadchodzące prognozy projektu Aqueduct autorstwaWRI dotyczące globalnego stresu wodnego w latach 2020, 2030 i 2040 wskazują, że globalny obraz wody prawdopodobnie pogorszy się w ciągu najbliższych kilku dekad. Większe populacje i rozwijające się gospodarki wymagają więcej wody, a w niektórych miejscach zmiany klimatyczne prawdopodobnie ograniczą dostępne zasoby wody. Podczas gdy nasza podatność na suszę wzrasta, częstość występowania ekstremalnych zjawisk pogodowych, w tym suszy, również wzrośnie, według większości ekspertów ds. zmian klimatycznych.
Ale w tej wiedzy tkwi siła. Wiemy, że ryzyko wystąpienia suszy jest wysokie i rośnie na całym świecie. Już teraz widzimy, jaki wpływ niedobór wody ma na obywateli, środowisko i gospodarkę. Zrównoważone plany zarządzania zasobami wodnymi, jasna polityka rządu w zakresie monitorowania i zarządzania oraz mądre inwestycje w infrastrukturę naturalną i inżynieryjną mogły pomóc w zabezpieczeniu kurczących się zasobów wody, łagodząc wpływ na ludzi, planetę i gospodarkę.
Czas wprowadzić te informacje w czyn. Przedsiębiorstwa, rządy i wszyscy zarządzający zasobami wodnymi muszą szybko i inteligentnie podjąć środki w celu zmniejszenia podatności na zdarzenia związane z suszą.
.