Gdy badasz niewierność, depresja pojawia się często. Chociaż w innych postach pisałem, że niewierność ma niewiele wspólnego z brakiem szczęścia w związku, istnieje sporo dowodów na to, że seks pozamałżeński ma pośrednie powiązania z uczuciami smutku, nieszczęścia i depresji.

W większości ludzi depresja zmniejsza libido i zainteresowanie seksem.

John Bancroft zaproponował jednak, że istnieje niewielka liczba osób, które doświadczają wzrostu popędu płciowego podczas odczuwania skutków depresji.

Biedactwo i jego emocjonalne skutki wpływają na mężczyzn i kobiety w różny sposób. Kiedy ubóstwo idzie w górę, a dochody idą w dół, męska niewierność wzrasta, podczas gdy kobieca niewierność maleje. Może to być spowodowane niesprawiedliwą nierównowagą w rzeczywistości, że podczas gdy mężczyźni używają seksu jako ucieczki od ich emocjonalnych obciążeń związanych z walką finansową, ryzyko większej walki finansowej wzrasta dla kobiet, które oszukują, jeśli zostaną przyłapane.

W 1800 roku, Madame Germaine de Stael, francuski pisarz polityczny i wokalny przeciwnik Napoleona, cierpiał na ciężką depresję. Wygląda na to, że przez większość swojego życia używała seksu pozamałżeńskiego jako sposobu na odpędzenie bluesa.

W żałobie po śmierci swojego pierwszego dziecka, wdała się w romanse z kilkoma różnymi mężczyznami. Legenda głosi, że nie była tak piękna, jak chciała być, ale jej ostry dowcip przyciągał mężczyzn do niej jak muchy do miodu.

Szukanie kochanków, aby ukoić jej smutek stało się jej mechanizmem radzenia sobie przez całe życie.

W liście do jednego z kochanków wyjaśniła, że bierze sobie kolejnego mężczyznę, aby znaleźć „pewien rodzaj podniecenia, który choć na chwilę złagodziłby ten straszny ciężar, który ciąży mi na sercu.”

W moich badaniach nad parami, w których żona zdradzała, przeprowadziłam wywiady z wieloma osobami na temat tego, w jaki sposób depresja wpłynęła na ich dążenie do romansów pozamałżeńskich.

Nie chodziło o to, że kobiety te doświadczały wzrostu pożądania seksualnego podczas depresji, ale raczej o to, że identyfikowały seks poza małżeństwem jako jeden z jedynych skutecznych sposobów radzenia sobie z negatywnymi emocjami.

W przeciwieństwie do istniejących teorii, że depresja wywołuje zachowania seksualne poza granicami, takie jak niewierność, te zachowania seksualne były w rzeczywistości adaptacyjne – były środkiem, dzięki któremu te kobiety mogły naprawdę dostosować chemię własnego ciała do pozytywnych rezultatów.

Wierzę, że niewierność może mieć pozytywny wpływ na kobiety z depresją przynajmniej na te trzy sposoby:

1. Kobiety lepiej dbają o siebie fizycznie, kiedy są w połowie romansu.

Kiedy kobiety mają lub dążą do romansu, podejmują większe starania, aby wyglądać atrakcyjnie. Dbają o siebie i swoje ciała, co prowadzi ich do stania się zdrowsze ogólnie. Uprawiają więcej seksu, więcej ćwiczą i zachowują się w sposób, który przeciwdziała senności i bezczynności związanej z większością depresji.

W uprawiając więcej seksu, ciała kobiet mogą otrzymywać coś innego, co zwalcza depresję: nasienie. Wierzcie lub nie, ale badania Gallupa i Burcha ujawniają, że mężczyźni używają tajnej broni chemicznej w „wojnie płciowej”.

Zapisz się do naszego newslettera.

Zapisz się teraz, aby uzyskać modne artykuły YourTango, najlepsze porady ekspertów i osobiste horoskopy dostarczane prosto do Twojej skrzynki odbiorczej każdego ranka.

Po analizie wykazano, że nasienie mężczyzn zawiera wysoki poziom (wyższy niż zwykły przypadek) licznych psychoaktywnych hormonów i substancji, w tym testosteronu (który zwiększa libido kobiety i zainteresowanie uprawianiem większej ilości seksu), a także neurochemikaliów, takich jak epinefryna, noradrenalina, oksytocyna, wazopresyna, melatonina i inne opioidy. Wszystkie one mają znaczący wpływ na nastrój, poznanie i pamięć. W rzeczywistości badania pokazują, że kobiety, które używają prezerwatyw podczas seksu, mają wyższy poziom depresji. Ponieważ ciało kobiety wchłania substancje chemiczne z nasienia partnera, doświadcza ona prawdziwego efektu antydepresyjnego.

2. Sprawy wyzwalają uwalnianie neurochemikaliów, które działają jako naturalna przeciwwaga dla depresji.

Neurochemicznie, mózg kobiety reaguje na nowe relacje seksualne ogromną powodzią potężnych substancji, które wpływają na jej nastrój i energię. Poziom serotoniny spada.

Jakkolwiek jest to stan związany również z depresją, serotonina pomaga nam również powstrzymać impulsy i być bardziej przemyślanym w naszym planowaniu. Niski poziom serotoniny w nowej miłości przyczyniają się do naszych uczuć obsesji-jak zainteresowanie naszym nowym partnerem, podczas gdy wysoki poziom serotoniny zmniejszyć libido i może kolidować z podniecenia seksualnego. To może być jeden powód rozpadów w namiętnych relacji może wywołać epizody depresyjne, jak poziom serotoniny są już niskie.

Gdy kobieta znajduje nową miłość jako sposób na zarządzanie rannych, inne potężne chemikalia wzrost, biorąc efekty serotoniny do pozytywnego, namiętny kierunek. Poziom oksytocyny wzrasta, powodując uczucie podniecenia i zwiększoną wrażliwość na stymulację fizyczną.Dopamina przepływa przez mózg, działając jako wyzwalacz chemiczny dla uczuć przyjemności i nagrody w mózgu.

Chemia mózgu kobiety zmienia się pozytywnie, a jej nastrój wraz z nim.

3. Posiadanie romansu często prowadzi do pozytywnych zmian psychologicznych w mentalności kobiety.

Efekty psychologiczne seksu pozamałżeńskiego często obejmują zwiększoną samoocenę i zwiększone postrzeganie własnej atrakcyjności – cechy, które mężczyźni uważają za atrakcyjne u kobiet. Uwaga, jaką otrzymuje kobieta, wraz z dreszczykiem emocji związanym z nowym związkiem – a nawet podekscytowaniem wynikającym z podejmowania ryzyka oszukiwania – może przyczynić się do zmniejszenia poczucia depresji.

Oczywiście, negatywne konsekwencje bycia złapanym mogą z pewnością doprowadzić do powrotu do depresji, ale we wczesnych etapach romansu objawy te mogą być jeszcze zredukowane.

Więc, w wielu różnych wymiarach fizjologicznych i psychologicznych, kobieta rozpoczynająca nowy związek doświadcza wzrostu odczuwania przyjemności, podniecenia, energii i zainteresowania własnym życiem.

Czy mogę zalecić, aby kobiety w depresji nawiązywały romanse w celu samoleczenia przygnębionego mózgu, ciała i psychiki?

Nie, nie mogę tego powiedzieć. Społeczne i relacyjne skutki niewierności i oszustwa wydają się zbyt potencjalnie niszczące i ryzykowne, przynajmniej w większości tradycyjnych małżeństw i związków.

Mogę jednak powiedzieć, że są tam kobiety i mężczyźni, którzy angażują się w pozamałżeński seks w depresji, nie w wyniku depresji, ale w nieświadomej próbie przezwyciężenia tych uczuć za pomocą jednej z najpotężniejszych broni biologicznych w ludzkim arsenale emocjonalnym – seksu.

Ten artykuł został pierwotnie opublikowany w Psychology Today. Przedrukowano za zgodą autora.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.