Opisywanie stanu ludzi przed upadkiem jako śmiertelnego lub nieśmiertelnego może łatwo doprowadzić do nieporozumienia. Jak w przypadku wielu innych pytań, etykiety same w sobie nie wystarczą. Krótko mówiąc, większość zamieszania wynika z obecności i funkcji drzewa poznania i drzewa życia w ogrodzie Eden. Wskazują one na warunkowość i potencjalność, które utrudniają opisanie pierwotnego stanu ludzkości. Z powodu tych obaw komentatorzy często dokonują specyficznych rozróżnień między rodzajami śmiertelności i nieśmiertelności. W tym eseju będę po prostu unikał tych etykiet.

Aby naświetlić te kwestie, skupię się na trzech częściach narracji Rdz 2-3: stworzeniu Adama z prochu, roli drzewa życia oraz relacji między zakazem dotyczącym drzewa poznania a przekleństwami za nieposłuszeństwo. Będę argumentował za dwoma głównymi wnioskami, które muszą być trzymane razem. Po pierwsze, przed upadkiem Adam i Ewa w ogrodzie Eden nie posiadali „życia wiecznego” związanego z drzewem życia. Mogli umrzeć; ich ciała były podatne na naturalną śmierć. Po drugie, ze względu na możliwość oferowaną przez drzewo życia, Adam i Ewa nie byli „skazani na śmierć” aż do czasu, gdy ich nieposłuszeństwo dotyczyło drzewa poznania. Tak więc śmierć człowieka jest wynikiem grzechu (Rz 5:12).

Stworzony z pyłu

Gen. 2:7 mówi nam, że Bóg stworzył pierwszego człowieka z prochu ziemi.
Czy ma to jakieś implikacje dla natury jego ciała? Pył jest substancją w Starym Testamencie i w starożytnym Pył jest substancją w Starym Testamencie, która jest często kojarzona z kruchością i przemijalnością i odpowiednio charakteryzowałaby ciało Adama. Bliskim Wschodzie, która jest często kojarzona z kruchością i przemijalnością i odpowiednio charakteryzowałaby ciało Adama. Tak więc stworzenie z prochu podnosi nasze oczekiwania na więcej. Nie chodzi o to, czy ludzie zostali stworzeni dobrzy, ale czy było w zanadrzu coś większego.

Paul wyraża podobne poglądy w 1 Kor 15,42-53, kiedy stara się opisać naturę zmartwychwstania. W 15,45 porównuje uwielbione ciało Chrystusa („duch dający życie”) ze stworzonym ciałem Adama („istota żywa”), cytując Rdz 2,7. I dalej podkreśla różnice między człowiekiem „z prochu” a człowiekiem „z nieba” (15:47-49), używając terminów takich jak „zepsute” lub „nietrwałe” (15:42, 50, 53), a nawet „śmiertelne” (15:53) na określenie tego pierwszego. Możemy dyskutować, czy i jak bardzo te terminy są zabarwione naszym obecnym grzesznym stanem, jednak kontrast wciąż pozostaje. Adam, jako stworzony, potrzebował zmiany, aby odziedziczyć królestwo Boże (15:50-53).

Drzewo życia

Drzewo życia odgrywa bardzo małą rolę w narracji o Edenie, a jednak ma ogromne znaczenie. Choć wspomniane już w Rdz 2,9 w połączeniu z drzewem poznania, jego znaczenie ujawnia się dopiero w 3,22 – ten, kto z niego zje, będzie żył wiecznie. Z powodu tej możliwości Bóg wypędza Adama i Ewę z ogrodu i stawia cheruby, aby strzegły drogi (3:22-24). Zostają oni wysłani z ogrodu nie po to, aby usunąć ich dawne błogosławieństwo, ale po to, aby usunąć możliwość jedzenia z drzewa życia i życia wiecznego. Sugestia jest taka, że ludzie nie mieli życia wiecznego jako stworzeni; w przeciwnym razie, dlaczego potrzebowaliby owoców z drzewa życia? Tylko przez jedzenie z drzewa życia mężczyzna i kobieta mogliby żyć wiecznie.

Teraz jest możliwe, że Adam i Ewa już jedli z drzewa życia zanim okazali nieposłuszeństwo i w ten sposób stracili życie wieczne, kiedy zostali od niego odsunięci. Jednak zdanie „aby nie wyciągnął ręki i nie wziął także z drzewa życia i nie jadł i nie żył na wieki” (3:22) sugeruje przez „także” (w przeciwieństwie do, np. „znowu”), że Adam jeszcze nie jadł z tego drzewa. Zwrot ten sugeruje również, że jednorazowe zjedzenie (jak w przypadku drzewa poznania) jest wszystkim, co jest potrzebne do życia wiecznego. Niemniej jednak, nawet gdyby mężczyzna i kobieta jedli z drzewa życia, nie zmieniłoby to naszego opisu natury ich ciał jako stworzonych, a jedynie ich stanu w ogrodzie przed upadkiem.

Zakaz i przekleństwa

Zakaz w Rdz 2,17 ustanawia główne napięcie w narracji – czy Adam i Ewa zjedzą z drzewa poznania? W związku z tym wydaje się naturalne, że na podstawie formy tego zakazu trudno dostrzec, jak śmierć Adama 930 lat później (lub dowolną liczbę lat później) może być postrzegana jako spełnienie tych warunków. przekleństwa wypowiedziane przez Boga po zjedzeniu przez mężczyznę i kobietę jako spełnienie kary grożącej w 2:17. Zjedli, więc umrą. Jednak, jak zobaczymy, szczegóły nie zgadzają się. Przekleństwa w Księdze Rodzaju 3 nie są wypełnieniem kary śmierci z 2:17. Nie opisują też zmiany w naturze ludzkich ciał, lecz w Bożej opatrzności.

Śmierć przewidziana w Rdz 2,17 jest, w swoim najpełniejszym znaczeniu, niczym innym jak wiecznym potępieniem, sprawiedliwym Bożym sądem nad grzesznikami. I została ona przedstawiona jako kara, która nadejdzie czasowo tuż po popełnieniu przestępstwa: „w dniu, w którym zjesz z niego, na pewno umrzesz”. Nawet jeśli zwrot „w dzień” nie zawsze odnosi się do konkretnego 24-godzinnego okresu, to wskazuje na bliski związek czasowy. Na przykład, stwierdzenie węża z Rdz 3:5: „w dniu, w którym zjesz z niego, otworzą ci się oczy”, spełnia się natychmiast (i ironicznie) w 3:7. Dlatego, opierając się na formie zakazu, trudno dostrzec, jak śmierć Adama 930 lat później (lub jakąkolwiek liczbę lat później) można postrzegać jako spełnienie tych warunków.

Z powodu tych trudności niektórzy komentatorzy, zatroskani o obronę prawdomówności Boga przez pokazanie, w jaki sposób wykonał on swój grożący wyrok, próbują tłumaczyć śmierć wspomnianą w 2:17 jako śmierć duchową lub początek nieszczęścia. Jednak taka obrona nie jest potrzebna. Zamiast tego, to najlepiej powiedzieć, że Bóg był miłosierny. Nie doprowadził do grożącego mężczyźnie i kobiecie sądu, co jest powściągliwością widoczną w innych miejscach Biblii Hebrajskiej (np. interpretacja proroctwa Micheasza w Jer. 26:18-19, oświadczenie Boga w Ezech. 33:14-15, czy skarga Jonasza w Jon. 4:2). Takie zrozumienie tłumaczyłoby również reakcję Adama na Boże przekleństwa – nazwał on swoją żonę „Ewa”, co oznacza „życie” (3:20)! Adam zrozumiał, że dostąpił miłosierdzia.

Bóg karze, tylko nie zgodnie z warunkami zakazu. Dlatego śmierć człowieka opisana w 3:17-19, choć nie jest wypełnieniem 2:17,Śmierć nie miała być częścią ludzkiego życia. Zgodnie z logiką całej narracji, ludzie nie byli skazani na śmierć, dopóki nie złamali zakazu. jest konsekwencją nieposłuszeństwa mężczyzny i kobiety. Są oni teraz skazani na śmierć. Wersety te jednak nie przedstawiają śmierci jako spowodowanej przez zmianę w naturze ludzkich ciał, ale jako fizyczny koniec, który przyjdzie do ludzi, którzy nie zdołali osiągnąć życia na zawsze obiecanego w drzewie życia.

W Rdz 3,17-19 należy zauważyć, że przeklęta jest ziemia, a nie ludzie czy ich ciała. Wersety te rozwijają, jak to przekleństwo wpłynie na ludzi – zwiększony ból w pracy człowieka, równolegle do zwiększonego bólu rodzenia dzieci w 3:16. W wersetach tych pojawia się aluzja do śmierci, ale tylko w czasowych klauzulach opisujących, jak długo będzie trwał ból – „przez wszystkie dni twego życia” (3:17), „aż wrócisz do ziemi” (3:19). Ostateczna śmierć człowieka nie jest wyjaśniona przez jakąś przemianę w jego ciele. Zamiast tego, koniec 3, 19 łączy śmierć człowieka z jego pochodzeniem, nawiązując do 2, 7, a nie 2, 17. Ludzie pochodzą z ziemi, z prochu, a więc powrócą. Dlatego w pewnym sensie śmierć człowieka nie jest przedmiotem przekleństw.

Niemniej jednak 3:19 podkreśla śmierć człowieka, abyśmy znali jego nieszczęście i czuli jego obcość. Skupienie się w 3:19 na tym nieuchronnym końcu przypomina nam o tym, czego mężczyzna i kobieta nie zdołali zdobyć, jedząc z drzewa życia. Śmierć nie miała być częścią ludzkiego życia. Zgodnie z logiką całej narracji, ludzie nie byli skazani na śmierć, na powrót do ziemi, dopóki nie złamali zakazu. Również schemat prochu w proch w 3:19 nie wskazuje na to, że śmierć człowieka następuje poza ręką Boga. Bóg nadal jest tym, który doprowadza do ludzkiej śmierci. Tak więc śmierć człowieka, powrót do ziemi, jest właściwie rozumiana jako część Bożego przekleństwa, wynik, a nawet kara za zjedzenie z drzewa poznania, ponieważ drzewo życia jest teraz zabronione mężczyźnie i kobiecie z powodu ich nieposłuszeństwa.

Wnioski

Takie rozumienie Rdz 2-3 dobrze pasuje do trzech kategorii Augustyna dotyczących ludzkiej śmiertelności przed upadkiem, po upadku i po osiągnięciu doskonałości: możliwe, aby nie umrzeć, niemożliwe, aby nie umrzeć i niemożliwe, aby umrzeć (Miasto Boże, XXII.30). Adam przed upadkiem nie był skazany na śmierć. Jednak Adam przed upadkiem nie posiadał również udoskonalonego/ uwielbionego ciała, pełni życia na zawsze związanego z drzewem życia. Tak więc Adam przed upadkiem wciąż czekał na potwierdzenie w życiu wiecznym.

Adam, gdyby był posłuszny, osiągnąłby skonsumowane/ uwielbione ciało bez konieczności przechodzenia przez śmierć. Biblia, a zwłaszcza Paweł w 1 Kor 15, jasno stwierdza, że ciało Adama w pewnym momencie zostałoby zmienione, ale szczegóły dotyczące tego, jak i kiedy, nie zostały ujawnione. Niektórzy komentatorzy, w tym John Calvin i Derek Kidner, zastanawiali się, czy Enoch dostarcza w jakiś sposób wzoru tego, jak wyglądałoby ludzkie życie, gdyby Adam był posłuszny, nie w swoim doświadczeniu powszechnego przekleństwa podczas ziemskiego życia, ale w swoim przeniesieniu do niebiańskiego życia bez doświadczania śmierci.

Jednakże Adam zgrzeszył, a więc pozostaje pytanie, jakie zmiany zaszły w ciele Adama z powodu upadku, kiedy był on teraz skazany na śmierć. Myślę, że biblijne dowody wskazują, że zmiana ta miała więcej wspólnego z opatrznościową opieką Boga nad ciałem Adama niż ze zmianą jego fizycznej budowy. Bóg pozwolił, aby ciało Adama i wszystkich jego potomków uległo rozkładowi aż do śmierci, powrotu do prochu. Ale nie możemy na tym zakończyć, ponieważ wiemy, że taka śmierć nie jest końcem; jest jeszcze zmartwychwstanie!

Areopagita: Were Humans Mortal before the Fall?

The Enigma of Death: Introducing Our Second Areopagite
Hans Madueme

Humans Created Mortal, with the Possibility of Eternal Life
J. Richard Middleton

Irenaeus, Augustine, and Evolutionary Science
Andrew McCoy

Mortal before the Fall? I Don’t Know, I Don’t Think You Do, and It Doesn’t Matter
C. John Collins

Death, the Last Enemy
Todd Beall

Was Adam Created Mortal or Immortal? Getting Beyond the Labels
Joshua J. Van Ee

Bearing the Marks of Our Mortality
Gijsbert van den Brink

Bearing the Marks of Our Mortality
Gijsbert van den Brink

Was Adam created Mortal or Immortal?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.