LAKE BUENA VISTA, Fla. – Strażacy dla prywatnego rządu Walta Disney World mówią, że mają za mało pracowników i to stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa, ponieważ park rozrywki na Florydzie rośnie jeszcze większy z tegorocznymi otwarciami nowej ziemi Star Wars i gondolami powietrznymi.

„My po prostu nie mamy wystarczająco dużo strażaków na własność, aby te rodziny i goście byli bezpieczni”, powiedział Timothy Stromsnes, prezes Zawodowych Strażaków Reedy Creek, Local 2117, który reprezentuje strażaków pracujących dla prywatnego rządu Disneya.

Administrator dla tego lokalnego rządu, Reedy Creek Improvement District, nie zgadza się i oskarżył związek o rozgłaszanie obaw w mediach, aby zwiększyć presję podczas negocjowania nowej umowy. Umowa strażaka wygasła pod koniec ubiegłego roku.

„Bezpieczeństwo jest najważniejsze, dlatego zawsze koncentrujemy się na tym, że dzielnica jest bezpiecznym miejscem i jesteśmy pewni, że zapewniamy odpowiedni poziom usług pożarniczych i medycznych”, administrator Reedy Creek Improvement District John Classe powiedział w e-mailu w środę.

Nie chciał komentować dalej.

Rzeczniczka Disney World Andrea Finger powiedziała, że bezpieczeństwo gości i pracowników jest głównym celem ośrodka.

W każdej chwili, 32 strażaków Reedy Creek pracuje na 24-godzinnej zmianie na 25,000-akrowej (10,117-hektarowej) posiadłości Disney World. Ale to nie wystarczy dla liczby osób, które odwiedzają park rozrywki, powiedział Stromsnes, dodając, że powinno być dodatkowe 16 strażaków na zmianie, co najmniej.

Do przyszłego roku, Disney World ma mieć aż 143.000 gości każdej nocy w swoich ponad dwóch tuzinach hoteli i do 153.000 odwiedzających dziennie w swoich czterech parkach rozrywki i dwóch parkach wodnych. Dodaj siłę roboczą ponad 70,000 pracowników, a ośrodek, który jest geograficznie wielkości miasta San Francisco, może gościć od 215,000 do prawie 360,000 osób w danym dniu, zgodnie z dokumentami planowania z Reedy Creek Improvement District.

To jest mniej więcej na równi z populacją mieszkalną Pittsburgha, St. Louis lub Cincinnati. Ale strażacy z Reedy Creek stają przed wyzwaniami innymi niż straż pożarna w tych miastach. Podczas gdy oni pomagają patronom z chorobami związanymi z upałem, ratują pasażerów z wypadków samochodowych i reagują na alarmy pożarowe w hotelach, pomagają również ugasić okresowy pożar smoka , i są wzywani, gdy okazjonalne wakacje zamieniają się w tragiczne.

The National Fire Protection Association mówi w raporcie badawczym z marca 2019 roku, że nie ma określonego standardu dla właściwego stosunku między strażakami a mieszkańcami. Mediana zgłoszonego stosunku dla społeczności między 250 000 a 500 000 mieszkańców wynosiła 1,14 strażaków na 1 000 osób, zgodnie z raportem.

Z całkowitą liczbą 145 strażaków, stosunek Reedy Creek wynosiłby 0,67 strażaków na 1 000 osób, gdyby w danym dniu było co najmniej 215 000 osób na terenie nieruchomości. Rzeczywista dzienna liczba waha się, biorąc pod uwagę przemijający charakter turystów.

Reedy Creek Improvement District, quasi-prywatny, rząd specjalnego przeznaczenia, jest kontrolowany przez Disneya. Został utworzony w 1967 roku, gdy ówczesny gubernator Florydy Claude Kirk podpisał ustawę upoważniającą go do regulowania użytkowania gruntów, egzekwowania kodów budowlanych, oczyszczania ścieków, kontrolowania drenażu, utrzymywania usług komunalnych i zapewniania ochrony przeciwpożarowej w Disney World.

Takie prywatne rządy nie są rzadkością na szybko rozwijającej się Florydzie, która ma ponad 600 okręgów rozwoju społeczności, które zarządzają i płacą za infrastrukturę w nowych społecznościach.

Walt Disney miał pierwotnie wizję budowy futurystycznego, planowanego miasta na Florydzie, ale te plany zostały porzucone po jego śmierci w 1966 roku.

Brak wbudowanego elektoratu w dzielnicy stawia strażaków w niekorzystnej sytuacji, ponieważ nie ma mieszkańców wywierających presję polityczną na rząd, aby zwiększyć zatrudnienie, powiedział Sean Pierce, wiceprezes lokalnego związku zawodowego strażaków.

Ta historia została poprawiona, aby powiedzieć 32 strażaków pracuje 24-godzinną zmianę w straży pożarnej każdego dnia, a nie trzy zmiany 32 strażaków na zmianę każdego dnia.

Follow Mike Schneider na Twitterze w https://twitter.com/MikeSchneiderAP

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.