Przybliżony czas czytania: 2 minuty
Fender Roasted Earth

Fender Roasted Earth – Źródło: thefretboard

W sieci pojawiły się właśnie zdjęcia modelu „Roasted Earth” firmy Fender. Zdjęcia przedstawiają gitarę, która może być rozumiana jedynie jako odpowiedź na niedawnego Silver Sky firmy PRS, którego konstrukcja bardzo przypomina legendarnego Stratocastera Fendera.

Fender Roasted Earth

Podobno prace nad Roasted Earth trwały dwa i pół roku. Na zdjęciach widać konstrukcję twin-humbucker z 25″ długością skali fendera i posiada nowoczesny 6 punktowy system tremolo. Top z klonu płomienistego jest dopasowany do lekkiego mahoniowego tyłu. Klonowa szyjka o 22 progach posiada palisandrową podstrunnicę z kropkowanymi inkrustacjami i jest wyposażona w 22 średnie frezy jumbo.

Scooped

Z klasycznym zatrzaskiem konstrukcji bolt-on łączącym się z konstrukcją scooped double cut i mahoniowym korpusem, model ten posiada to co najlepsze ze wszystkich możliwych światów. Podwójne humbuckery pokryte niklem są ręcznie nawijane przez doświadczonych amerykańskich nawijaczy pickupów. Można je rozdzielić za pomocą push-pull na potencjometrze barwy (Look ma, no switches!), co pozwala na wydobycie z gitary kilku przyjemnych brzmień typu single-coil.

Odwrócona główka o klasycznym kształcie Fendera dopełnia wyglądu i sprawia, że struny są ładnie naciągnięte, co powinno pomóc w utrzymaniu Roasted Earth w stroju. Bardzo poręczne jest również to, że musisz sięgnąć niżej i dalej, aby dostać się do główek maszynowych.

Fender Roasted Earth

Fender „Roasted Earth”

John Mayer

Fender’s 'Roasted Earth’ to oczywiście podróbka, wymyślona w internecie i obecnie krążąca po forach gitarowych.

Według mnie świadczy to o tym, że gitarzyści bardzo mocno tkwią w błocie ze swoimi tradycjami, skojarzeniami i opiniami. Zwłaszcza na temat tego, jakie gitary powinny być, a jakie nie powinny być i kto powinien grać na określonych modelach.

PRS wypuścił właśnie Silver Sky opracowany wspólnie z Johnem Mayerem. Wielu graczy jest oburzonych faktem, że Paul Reed Smith mógł pozwolić sobie na stworzenie gitary, która nawet przypomina Fendera Stratocastera, a następnie twierdzić, że jest to nowa gitara.

Cóż, jestem pewien, że John Mayer nie włożył odwróconej główki PRS-a do Stratocastera, a następnie opatrzył ten model swoim nazwiskiem, ale co ja tam wiem. Mogę jednak z całą pewnością stwierdzić, że my gitarzyści to zabawna banda!

Oh, i wtedy było to:

Gibson John Mayer Signature due 2020…

Gibson John Mayer Signature

Gibson John Mayer Signature

Wideo

  1. William Paxson mówi:

    Nie widział „Gibsona”, ale nie wiem czy powinieneś podsuwać HenryJ’owi jakieś pomysły 🙂

  2. Dangerous Dave mówi:

    Oh no…..Mam nadzieję, że to żart
    Głupie firmy gitarowe robią teraz żartobliwe gitary

  3. Robert Swope mówi:

    Nie będę kłamał. Zarówno fender roasted earth jak i Gibson wyglądają całkiem ładnie. Prawdopodobnie kupiłbym jeden, gdyby faktycznie poszli za tym.

  4. Jerronimo mówi:

    Przeczytaj to do końca… to fake, i to całkiem sprytny.

  5. Marvelicious mówi:

    „Cóż, jestem pewien, że John Mayer nie po prostu klepnął odwróconej główki PRS na Stratocasterze, a następnie umieścił swoje nazwisko na modelu”

    Masz rację… Całkowicie czekał, aby upewnić się, że czek został najpierw rozliczony.

    • Sam Roney mówi:

      To był tylko Paul schylający się, aby pomóc zepsutemu, pełnemu siebie Mayerowi strzelić w ptaka Fenderowi, ponieważ odrzucili go w sprawie renegocjacji endorsementu. PRS powinien był trzymać się od tego z daleka.

  6. Sam Roney mówi:

    Kompletne zerwanie ze stratem, ale tak naprawdę nie czuje się szyjki strat. Kopiowanie kształtu korpusu było złą formą. Wszyscy o tym wiedzą. Wstyd dla Paula. Najpierw skopiował LP z SC245, a nigdy nie udało mu się tego zrobić dobrze. Teraz kolejne podróbki. Jego najlepsze gitary zawsze wyglądały jak PRS. Rób to, w czym jesteś dobry, a nie to, co inny facet zrobił lepiej.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.