Jest to część pierwsza czteroczęściowej serii, która daje czytelnikom zakulisowe spojrzenie na umowy obuwnicze i proces wolnej agentury trampkarzy, z wglądem różnych agentów NBA, kierowników trampkarzy i ekspertów branżowych.

Dzisiejsi gracze NBA zarabiają ogromne sumy pieniędzy od swoich drużyn, ale to nie jest ich jedyny strumień przychodów. Wielu graczy dostaje również pokaźną wypłatę z tytułu sprzedaży trampek (i innych reklam). W niektórych przypadkach, to właśnie tam gracze zarabiają swoje największe wynagrodzenie.

„Są tacy gracze, którzy zarabiają więcej pieniędzy z ich sneaker deal niż ich kontrakt NBA,” jeden agent NBA powiedział, wskazując na przykłady takie jak Derrick Rose (który zarabia więcej z adidas niż Pistons) i Kyle Kuzma (który zarabia więcej z PUMA niż Lakers).

Nowa czteroczęściowa seria HoopsHype’a zagłębia się w sneakersowy biznes. Po pierwsze, skupimy się na różnych typach umów na buty. Istnieją trzy poziomy: signature deals, cash deals i merch deals. Oto podział każdego typu transakcji:

SIGNATURE DEALS

Te są dla największych gwiazd ligi, ponieważ jest tylko 17 graczy, którzy obecnie mają podpisane buty. Są to osoby, które albo mają swój własny sneaker, albo są w fazie rozwoju (proces ten trwa od 16 do 24 miesięcy). Według eksperta ESPN Nicka DePaula, podpisane umowy zazwyczaj płacą graczom podstawową pensję w wysokości od 5 do 15 milionów dolarów rocznie (w zależności od gracza) plus bonusy z szerokiej gamy bodźców.

Te gracze zazwyczaj otrzymują pięcioprocentowe tantiemy od całej sprzedaży obuwia i odzieży (chociaż procent jest do negocjacji). Zawodnicy otrzymują również dodatek produktowy, który określa jak dużo darmowego sprzętu otrzymają. Kiedy gracz ma podpisany but, jest stała komunikacja z firmą sneaker, aby przejść nad pomysłami, kolorami, próbkami, etcetera.

DePaula zauważa, że największe gwiazdy (jak LeBron James) często mają wiele modeli, które są wypuszczane każdego roku i te modele mają różne technologie, punkty cenowe i dystrybucję. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że James zarabia dużą pensję podstawową, premie od bodźców i tantiemy od wszystkich swoich modeli i odzieży, to jasne jest, że dostaje kilka dużych wypłat od Nike.

Buty Nike LeBrona Jamesa (Brett Davis-USA TODAY Sports)

Mimo tego, że jest tylko 17 graczy z własnym sygnowanym butem, 65 procent NBA nosi sygnowany model sneakera jakiegoś rodzaju, według DePaula.

„Tak wielu graczy wokół ligi noszą Kyries lub Kobes lub innego buta podpisu,” powiedział. „Jest około 20 graczy, którzy obecnie noszą adidas’ Dame 4s. Kiedy masz podpisany but, nie tylko ty go nosisz, ale wielu ludzi w całej lidze go nosi i daje widoczność twojemu nazwisku.”

CASH DEALS

Jest około 70-100 graczy w NBA, którzy są na umowie gotówkowej. Ci gracze mogą zarobić od 200,000 do 300,000 dolarów rocznie na najniższym poziomie i 2 miliony do 3 milionów dolarów rocznie na najwyższym poziomie, według DePaula. Mają podstawową pensję, szeroki wachlarz zachęt i dodatek produktowy (który pozwala im zamówić sprzęt za darmo).

To są gracze, którzy są wystarczająco zauważalni, aby wzbudzić zainteresowanie firmy obuwniczej, ale nie są uznawani za wystarczająco atrakcyjnych dla ich własnego buta z podpisem. Jednak wielu z tych graczy posiada PE (player exclusive) sneakers. Bradley Beal jest przykładem gracza na umowie pieniężnej, ponieważ jest All-Star kalibru gracza i Nike daje mu PE z własnym logo i niestandardowych colorways.

Każda marka jest inna, ale Nike zazwyczaj nagradza All-Star graczy i top picków (takich jak Ben Simmons) z PE. Jordan Brand daje graczom PE ich ulubionego modelu Jordana, gdy podpisują z firmą, a każdy gracz Jordan Brand, który wygrywa mistrzostwa, otrzymuje PE ze złotymi akcentami.

„Jordan Brand jest inny, ponieważ mają tylko 31 lub 32 graczy. To elitarna grupa… i wszyscy na Hornets,” DePaula powiedział ze śmiechem.

„Im większa gwiazda, tym bardziej wyszukany kontrakt i negocjacje są,” były agent NBA Matt Babcock wyjaśnił. „Firma obuwnicza prawdopodobnie zażąda dużo więcej od gwiazdora w zamian za lukratywny kontrakt. Dla gwiazdy (na umowie z podpisem), niektóre wspólne warunki, które będą musiały być negocjowane to liczba występów, reklamy i wycieczki offseason. Dla gracza roli (na umowie pieniężnej), to nie byłoby tak wyszukane, chociaż istnieją pewne podobieństwa jak zachęty.”

Niektórzy gracze odrzucają umowy pieniężne, ponieważ wolą być sneaker free agent, ponieważ pozwala im nosić różne marki w ciągu roku. Gilbert Arenas może być tego najbardziej znamiennym przykładem. Po rozstaniu się z adidasem, spędził sezon 2010-11 obejmując swoją sneaker free agency i nosząc mnóstwo różnych marek (nawet kołysząc parę Dolce & Gabbana high-tops w jednym punkcie).

Photo by Doug Pensinger/Getty Images

MERCH DEALS

Większość zawodników NBA jest na merch deal, co oznacza, że gracz nie dostaje pieniędzy za noszenie trampek, ale dostaje dodatek za produkt. Ci gracze są zazwyczaj na końcu ławki lub wielcy ludzie (ponieważ istnieje powszechne przekonanie w branży sneakersowej, że wielcy ludzie nie mogą sprzedawać butów, do czego dojdziemy w dalszej części tej serii).

Nie tylko gracz merch-deal dostaje darmowy produkt do noszenia podczas meczów, ci gracze często dostają również przydział produktu. W zasadzie dostają oni kredyt sklepowy i mogą zamówić wszystko, co chcą online (od trampek do ubrań dla kobiet i dzieci dla swojej rodziny).

Większość graczy na merch-deal ma 25 000$ przydziału produktu, ale ta kwota jest do negocjacji. Każdego roku zawodnicy muszą wydać swój przydział do 30 września, a pieniądze nie przechodzą na kolejny sezon.

Gdy gracze mają fundusze pozostałe jak 30 września zbliża się, oni albo dodadzą przyjaciela lub krewnego do swojego konta lub znajdą sposoby, aby oddać. Niektórzy gracze zamawiają koszulki i buty dla swojej starej szkoły średniej lub zespołu AAU, podczas gdy inni zamawiają sprzęt, aby rozdać go na swoim letnim obozie koszykówki.

„Spójrz na to w ten sposób: Jeśli jesteś max gracz, starasz się uzyskać podpis umowy. Jeśli jesteś graczem mid-level, prawdopodobnie dostaniesz umowę gotówkową” – powiedział agent NBA Roger Montgomery. „A jeśli jesteś minimalnym graczem, po prostu dostaniesz darmowy produkt.”

Każda drużyna NBA ma przechowalnię albo na swojej arenie albo w obiekcie, gdzie mają garść butów w kolorach swojej drużyny, które marki im wysyłają. Dla graczy, którzy nie mają żadnej umowy na buty, menedżer sprzętu ich drużyny zazwyczaj zapewni im darmowe buty z tego pomieszczenia.

ROOKIE DEALS VS. VETERAN DEALS

Warto zauważyć, że jest różnica pomiędzy pierwszym kontraktem gracza, który wchodzi do NBA (debiutant) a tym, który jest weteranem i przechodzi przez sneakersową wolną agenturę.

Większość kontraktów debiutantów jest finalizowana krótko po drafcie NBA, ponieważ firmy obuwnicze chcą zobaczyć, kiedy dany gracz zostanie wybrany i na jakim rynku wyląduje, zanim się z nim zwiążą. Rookie umowy są zazwyczaj cztery do pięciu lat długo i gracze mogą zarobić duże pieniądze, jeśli są one góry pick (zwłaszcza jeśli są one w dużym rynku jak Los Angeles lub Nowy Jork).

„Z żółtodziobem, po prostu nie wiesz, jak oni się obracają”, powiedział szef marketingu sportowego AND1 Dexter Gordon. „Dlatego też często, gdy agent ma wybór w loterii, próbuje się pospieszyć i zawrzeć umowę na trampki. Muszę zdecydować, czy postawić na debiutanta z dużym potencjałem, gdy nie wiem, co się wydarzy, czy pójść z weteranem, który się sprawdził i jest nieco bezpieczniejszy, bo widziałem, jak grają w lidze.”

Buty adidas Damiana Lillarda (Kevin Jairaj-USA TODAY Sports)

Niektórzy prospekty stawiają na siebie i czekają, aż wyjdą na boisko, by podpisać umowę na buty. Damian Lillard czekał z podpisaniem swojego pierwszego kontraktu na buty aż do momentu, gdy zagrał w Vegas Summer League, co było ryzykownym posunięciem. Lillard został jednak wybrany współ-MVP turnieju po tym jak notował średnio 26,5 punktu, 5,3 asysty i 4,0 zbiórki, a jego cierpliwość opłaciła się, gdy podpisał lukratywny rookie deal z adidasem.

Największą różnicą między rookie deals a veteran deals jest to, że w tych pierwszych chodzi o projekcję potencjału i atrakcyjności rynkowej zawodnika (tak jak robią to drużyny NBA w drafcie), a w tych drugich chodzi o ocenę sprawdzonego towaru (tak jak robią to drużyny NBA w wolnej agenturze). I jeśli top pick nie rozwinie się w gwiazdę, prawdopodobnie zarobi mniej pieniędzy na swoim drugim kontrakcie trampkarza.

„Myślę, że druga umowa jest często bardziej brutalnym przebudzeniem dla chłopaków niż podwyżką,” powiedział DePaula. „Top prospekty dostać dużo płacą, a następnie niektóre z tych umów wyglądają źle bardzo szybko. Jest jeden debiutant, który był najlepszym wyborem w ostatnich latach i dostawał 2 miliony dolarów rocznie, ale po kilku miesiącach jego kariery w NBA, firma zdała sobie sprawę, że 'ta umowa nie wypali’. Ten zawodnik najprawdopodobniej dostanie umowę kupna, gdy jego umowa dobiegnie końca. Rookie deals are kind of a crapshoot.”

W 2018 roku PUMA myślała, że trafiła home-run podpisując pick nr 1 w drafcie (Deandre Ayton), pick nr 2 (Marvin Bagley), pick nr 9 (Kevin Knox), pick nr 14 (Michael Porter Jr.) i pick nr 16 (Zhaire Smith). Teraz, ta grupa wydaje się stosunkowo słaba, zwłaszcza, że PUMA nie trafiła na wschodzące gwiazdy z tej klasy: Luka Doncic i Trae Young.

Sprawdź część drugą tej serii, w której przyglądamy się temu, co dokładnie trzeba wynegocjować w umowach sneakersowych i wielu zachętom, które są zawarte w kontraktach obuwniczych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.