Włosy. Włosy. Włosy. Coś, co zawsze będzie rosło, bez względu na to, jak bardzo się go pozbędziemy. Bóg stworzył nas ludzi w ten sposób. Włosy rosną dla celów izolacji cieplnej (ja pozwalam im rosnąć w zimie z tego powodu), ochrony przed promieniowaniem UV i do walki z infekcjami. Owłosienie ciała u dziewcząt jest uciążliwe, aby dostosować się do norm społecznych. Jest to stały element naszego życia, któremu „musimy” poświęcać czas, czy to na głowie, pachach, łonach, twarzy, rękach i nogach. Jeśli się golimy, pojawiają się plamy, a nasze pory wyglądają na bardzo duże. Jeśli się woskujemy, znosimy ból, dostajemy wysypki, ALE plusem jest 2-3 tygodnie gładkości, dopóki nie zacznie odrastać i swędzi jak szalona, zwłaszcza tam na dole – Jaj! Jeśli depilujemy…cóż, powiedzmy, że powolne kłucie pokrzywy jest dokładnym opisem tego. Jasna cholera! Nie możemy wygrać, prawda? 'Musisz pozbyć się owłosienia na ciele’ – tak każe nam wierzyć społeczeństwo, prawda? dlaczego? bo jeśli mamy owłosienie na ciele, to jest ono uważane za nienormalne. dlaczego? bo sprawia, że ludzie czują się niekomfortowo. dlaczego? bo społeczeństwo sprawiło, że kobiety bez włosów są JEDYNĄ akceptowalną wersją samych siebie. TO BE REALLY HONEST…FAAAHUCK ALL OF THAT!
Jestem Południową Azjatką i od wieku 6+. Miałem gęstą monobrowę, długie bokobrody i wąsy. Nie rozumiałam tego. Patrzyłam na inne dziewczyny w mojej szkole i myślałam „dlaczego one nie mają zarostu?” „dlaczego tylko ja?” Widziałam, że wszystkie inne koleżanki z klasy interesują się moimi przyjaciółkami, a mniej mną i zastanawiałam się dlaczego? Jak to jest w ogóle możliwe, że ktoś w tym wieku może tak myśleć? Miałam cieszyć się szkołą i wiecie co… do pewnego stopnia tak było, ale wiedziałam, że prędzej czy później pojawi się jakiś komentarz lub grupa chłopców i dziewcząt śmiejących się ze mnie. Pamiętam, jak mówiłam o tym mamie, a ona mówiła „nie zwracaj uwagi na betę”, a ja starałam się tego nie robić, ale chyba nie rozumiała, jak bardzo. Miałam więcej włosów niż moja mama i ona depilowała się sama, a ja na to: ????. Porównywałam swoje włosy z jej i pytałam „mamo, dlaczego ja mam więcej włosów niż ty?”. Byłam całkowicie zdezorientowana, ponieważ produkty do usuwania włosów były dostępne, byłam nimi otoczona, ale nigdy nie mogłam ich używać, ponieważ byłam zbyt młoda. Mam na myśli to, że z pewnością powinnam być w stanie go używać, ponieważ czułam się jak przypadek ADVERSE CIRCUMSTANCES, ale niestety nie. Mam genetykę mojego taty, to on ma włosy, a nie moja mama tak bardzo. A NIECH TO! Jednak włosy na mojej głowie są BADASS! Dzięki tacie za to..TYLKO!
W szkole podstawowej tak się wstydziłam, kiedy mieliśmy czas na kółko. Jeden chłopak nie chciał siedzieć obok mnie, powiedział „o nie, nie, nie chcę tam siedzieć, jej owłosione ręce będą mnie dotykać ew” i to był jeden z wielu. To było na oczach wszystkich i właściwie nie wiedziałam, co robić, tylko obficie się pociłam, bo wszystkie oczy były skierowane na mnie. Nauczyciele nie mieli wtedy pojęcia, co powiedzieć lub zrobić. To tak, jakby zachęta, wzmocnienie i zapewnienie nie istniały naprawdę… IRONIA. Jeśli upomnisz dzieciaka, nie posłucha i będzie to robił jeszcze raz i jeszcze raz. W tym wieku wszystko to wydawało się dziwaczne. Ponadto, co było dla mnie tak szalone, nie mogłam nawet powiedzieć moim południowoazjatyckim przyjaciołom, którzy również mieli takie włosy jak ja, jak się czuję, ponieważ myślałam, że zostanę osądzona. Co więcej, myślałam, że będą się ze mnie nabijać, bo nie wiedzą lepiej, albo że powiedzą o tym swoim przyjaciołom, żeby wyglądać fajnie. Każdy chciał być lubiany w jakiś sposób kształt lub formę, więc zrobiliby wszystko, nawet jeśli oznaczało to pójście przeciwko swojemu najlepszemu przyjacielowi NASTĘPNEGO DNIA po tym, jak grali w ich domu przez wiele godzin. Nawet ja czułem presję, by to zrobić i pamiętam, że przez większość czasu czułem się skonfliktowany. Dzieci w szkołach podstawowych były jak YOYOs…mówię wam…w jednej chwili są twoimi najlepszymi przyjaciółmi…w następnej chwili nienawidzą cię i nigdy nie chcą być twoimi przyjaciółmi ponownie? BRUH. Jestem pewna, że każdy może odnieść się do YOYOs.
Od 11 roku życia, szkoła średnia wkroczyła, większa kupa ryb do usmażenia. Spóźniłem się o 2 tygodnie do 7 klasy z powodu bzdurnych kryteriów. Moim najgorszym koszmarem było wejście do klasy z uczniami, którzy gapili się na mnie. Pierwszą rzeczą, na którą zwrócili uwagę, były włosy na mojej twarzy. Wyobraź sobie, że masz to tak zakorzenione w swoim mózgu, że… tylko to wiedziałeś, co powiedzą lub pomyślą… więc zachowywałem się inaczej… bardziej nieśmiało, bojaźliwie i z rezerwą. Czułam się jakby moja osobowość była przywiązana do mojego ciała/włosów na twarzy. Wiesz… nie potrafię nawet powiedzieć, jak bardzo się od tego różniłam… jednak paranoja wzięła nade mną górę, usiadłam z przodu klasy i zamarłam. Nie mogłam i nie chciałam się odwrócić… dopóki 2 dziewczyny nie zaczęły śpiewać JOJO – Get Out Leave i były GOOOD. Przysięgam, że to była moja ulubiona piosenka w tamtych czasach, po prostu musiałam się odwrócić, a one spojrzały na mnie dziwnie i uśmiechnęły się. Odwzajemniłam uśmiech, ale szybko się odwróciłam, bo nie chciałam, żeby patrzyli na mnie zbyt długo. Minęło kilka miesięcy i nawiązało się kilka przyjaźni, ale ja zawsze czułam się jak outsider z jakiegoś powodu. Czy byłam klasyfikowana jako nowa dziewczyna? Czy wyglądałam inaczej? Czy to była paranoja? Oczywiście, że to była paranoja i trauma, ale to normalne dla 11-latki 😐 (urm, nie do końca). Pamiętam, jak siedziałam na lekcji informatyki, w końcu miałam jaja, żeby powiedzieć chłopakowi z mojej klasy, że mi się podoba, ale spanikowałam w ostatniej chwili… więc poprosiłam mojego przyjaciela, żeby to zrobił. Jego odpowiedź brzmiała „nie, nie lubię jej bleh bleh i w dodatku ma włosy na rękach”. URM HELLO? WTF mam zrobić, jeśli mam włosy na rękach? Pamiętam tylko, że płakałam i pociłam się w tym samym czasie. Płacz z faktu, że on nie czuł tego samego, ale jak mogłam oczekiwać, że tak będzie, kiedy nawet nie rozmawiałam z nim poprawnie LOOL (dramat w liceum?) i pocenie się, ponieważ zauważył włosy na moich rękach i knykciach. Po tym, nosiłam czarną bluzę z długim rękawem i miałam ręce zakryte aż do knykci, żeby nikt nie widział i za każdym razem, gdy to się pojawiało, zakrywałam je ASAP, bo byłam super świadoma. Czułam się zawstydzona i ciągle na krawędzi.
Rok 8 – 9 szybko nadszedł, pogoda była ładna i dziewczyny nosiły spódnice. Powiedziałam mamie, że chcę się pozbyć włosów z nóg, bo chcę nosić spódnicę. Tak bardzo chciałam je usunąć. Powiedziała mi, żebym spróbowała nosić kryjące rajstopy, żebym nie musiała, ale chciałam, żeby było tak, jak noszą dziewczyny w szkole… przezroczyste, błyszczące rajstopy w kolorze skóry lub czarne, ale nie kryjące. Po wielu rozmowach tam i z powrotem, w końcu się poddała i pomogła mi się ogolić i pamiętam, że czułam najgładsze nogi, jakie kiedykolwiek miałam. Następnego ranka założyłam spódnicę z rajstopami i moja pewność siebie wystrzeliła w górę jak DAYUUM MAMA. Szczęście było niedopowiedzeniem. Chciałam pokazać wszystkim „patrzcie, mam na sobie spódnicę!”. Jednak trwało to tylko tak długo, zanim zaczęły znowu odrastać, a moja mama powiedziała, że będę mogła się ogolić tylko raz. 100 do 0 naprawdę szybko?
Właściwie pewnego dnia miałam dość i powiedziałam mamie, że chcę wydepilować brodę i górną wargę, ponieważ moje włosy były ciemne, grube, szorstkie i długie. Tak też się stało, ale włosy na reszcie mojej twarzy były nadal widoczne, więc rozjaśniłam je rozjaśniaczem Jolen (mocny towar JEEZ), włączając w to moje grube bokobrody. Za każdym razem, kiedy świeciło na mnie słońce, ludzie pytali „dlaczego masz blond włosy”, ja odpowiadałam „urodziłam się taka (jako żart, żeby się odczepili)”, oni odpowiadali „naprawdę? cóż, Bhavisha tego nie ma” i to było takie ciągłe wracanie i wracanie, szukanie aprobaty i sprawianie, żeby to zniknęło w tym samym czasie. Konflikty z moją mamą i wciąż otrzymywane komentarze były po prostu stresujące, mimo to czułam się zdeterminowana i wywierałam na sobie presję, by być akceptowaną przez innych. Nienawidziłam ludzi stojących tak blisko mnie. Nie chciałam, żeby widzieli wszystko na mojej twarzy, ale to było nieuniknione. Moje urządzenia peryferyjne byłyby nadwyrężone od prób zobaczenia, ale nie zobaczenia, czy ludzie mówią o mnie. Dostawałabym spojrzenia od grupy dziewczyn, które myślałam, że są moimi przyjaciółkami! Albo pojawiłoby się to w rozmowie i jedna z nich byłaby jak „OMG SSHHH SHUT UPPP!”, więc w zasadzie mówiły za moimi plecami..GREAT.
Walczyłam z tym nonsensem aż do punktu, w którym musiałam dostać laserowe usuwanie włosów. Myślę, że byłam wystarczająco dorosła, aby ją dostać, ale nie było to tanie. Moi rodzice wykuwali pieniądze, żeby zapłacić za sesje laserowe. Pamiętam tylko, że czułem się tak podniesiony i niewytłumaczalnie szczęśliwy, gdy sesja została zakończona. Byłam w drodze do tego, by praktycznie nie mieć włosów na twarzy. Nowa kobieta! Musiałam tylko kontynuować sesje, co robię do dziś. Na mojej twarzy nie rośnie już zbyt wiele włosów, poza grubymi włoskami na brodzie/szyi i jasnymi włoskami w niektórych miejscach, którymi się nie przejmuję. Jestem po prostu naprawdę wdzięczna moim rodzicom, że widzieli moje ciągłe nieszczęście.
Wyczerpująca męka dobiegła końca.
Jednakże wszystkie te niefortunne wydarzenia, które miały miejsce, sprawiły, że czułam się tak zawstydzona, że miałam włosy i zmusiły mnie do nienawistnego stosunku do nich, a nawet jeśli choć trochę odrosły, musiały zniknąć. To było po prostu męczące, chcieć aprobaty od ludzi, którzy nawet nie dbali o ciebie. Najgorsze w tym wszystkim było to, że po prostu zinternalizowałam wszystko, spojrzenia, śmiechy, komentarze. Po prostu nie wiedziałam, co to znaczy być wolnym. Czułam się uduszona.
Teraz, mam 27 lat i nadal jestem owłosiona i nie mogłam dać dupy. Pozwalam wszystkiemu rosnąć i kiedy chcę to usunąć, używam tego procesu jako formy samoopieki. Zajęło mi trochę czasu, aby zaakceptować, że włosy na ciele zawsze tam będą i to, jak na nie patrzysz, zrobi z ciebie lub złamie cię. Czas, rozwój i akceptacja były potrzebne, teraz nie czuję presji aby cokolwiek z tym zrobić i jeśli to sprawia, że ktoś czuje się niekomfortowo, właściwie nie dbam o to.
-
Dlaczego czujemy potrzebę pozbycia się naszych włosów tylko dlatego, że wydają się być 'nienormalne’ lub 'niewygodne’ dla kogoś innego?
-
Dlaczego społeczeństwo ukształtowało nas w przekonaniu, że posiadanie włosów na ciele jako dziewczyna/kobieta jest tabu?
-
Dlaczego nasze mamy mówią nam, że musimy pozbyć się włosów, mimo że nie ma ku temu powodu?
-
Dlaczego nie możemy być po prostu owłosieni i szczęśliwi?
-
Dlaczego bezwłose ciało jest akceptowalną wersją kobiety?
Nasze włosy są naszą tożsamością bez względu na rasę, żyją i oddychają nami, są nami. Żałuję, że nie powiedziano mi tego 10+ lat temu, jednak te doświadczenia ukształtowały mnie na to, kim jestem dzisiaj. Będę mówić moim córkom w przyszłości, aby nigdy nie dostosowywały się do oczekiwań społeczeństwa i nigdy nie wstydziły się tego, że mają włosy.
Jestem owłosioną przyszłością.
*imiona zostały zmienione
Amisha Kapadia jest londyńską stylistką mody i uwielbia opowiadać historie poprzez swoją pracę i ubrania. Jest podekscytowana możliwością rozwijania znaczących projektów związanych z walką PoC, prawami kobiet, przynależnością itp. poprzez stylizację. W tym trudnym czasie postanowiła pisać o aspektach swojego dorastania. Jest kochającą matchę, żądną przygód kulinarnych, pachnącą lnem, stylizującą modę, kreatywną, dojrzałą, zabawną dziwaczką.