Mai Mislang

Follow

Sep 8, 2019 – 7 min read

Sałatka owocowo-warzywna ewidentnie pokrojona przez amatora

Kocham gotować. Uwielbiam osobę, którą staję się podczas gotowania. Od wyboru przepisu do zakupów na rynku, do siekania składników, do podgrzewania patelni, do pięknego aromatu czosnku skwierczącego w oliwie z oliwek, każdy krok jest podróżą odkrywczą.

Po raz pierwszy nauczyłam się gotować w szkole średniej. Mieliśmy kurs ekonomii domowej i udało mi się ubić przyzwoicie upieczonego kurczaka a la king, po prostu postępując zgodnie z instrukcjami do T. To było objawienie, ponieważ potwierdził po raz pierwszy aksjomat „Jeśli umiesz czytać, możesz gotować”. To nie było tak trudne, jak początkowo myślałem.

Jednego lata, wziąłem tygodniowy kurs kulinarny dla dzieci, mimo że już miałem zamiar wejść do college’u. To była jedna z tych dziwnych okoliczności, które udało się wypracować, kiedy limit wieku wynosi 16 lat, a ty masz 17 i tak naprawdę nie ma programu dla 17-latków, a byłam tylko ja i moja przyjaciółka, więc dali nam dwa miejsca. Każdego dnia odkrywałyśmy inny kraj poprzez jego kuchnię: Poniedziałek był na włoską, wtorek na hiszpańską, środa na chińską, i tak dalej. Instruktor kazał nam spróbować wszystkiego, co ugotowałyśmy i pozwolił nam zachować przepisy. To była zabawa, która wyzwoliła w nas życiową pasję do jedzenia i gotowania.

Makowanie magii w kuchni obejmuje wiele ruchomych części, a moje ulubione rzeczy mają rolę do odegrania: książki, muzyka, wino, planowanie i organizacja. Jestem szefem w kuchni, przynajmniej podczas wakacji, kiedy wszyscy robią mi miejsce i dają mi przestrzeń, której potrzebuję. Jeśli nie zmywasz naczyń lub nie siekasz warzyw, to lepiej wyjdź, albo zamiast tego pomóż nakrywając do stołu lub kupując brakujące składniki. Wynik moich kulinarnych eksperymentów nie zawsze są spójne, ale mogę cię zapewnić, nic nigdy nie osiąga stół, że nie uważam jadalne.

Z biegiem lat, życie stało się bardziej zajęty i możliwości gotować rekreacyjnie osłabły. Gotowałam dużo w szkole, ponieważ nie miałam wyboru – miałam ograniczony budżet i chciałam jeść filipińskie jedzenie. Ale wróciłam do mojego uprzywilejowanego życia na Filipinach, gdzie dostęp do pomocy domowej jest przystępny. Łatwo jest oddelegować ciężką pracę na kogoś innego, a samemu zająć się jedzeniem. Mam więc yayę, która przygotowuje dla mnie domowe posiłki, kiedy nie jestem w stanie fizycznie uczestniczyć w ich tworzeniu. Ona jest wielką pomocą, zwłaszcza, że chcę pozostać zdrowa.

Ale przy każdej okazji staram się gotować dla siebie, ponieważ daje to wiele korzyści, które znacznie przekraczają jej zdolność do dawania osobistej satysfakcji.

Wiem, co w tym jest

Gotowanie dla siebie zapewnia mi dobre samopoczucie, ponieważ dokładnie wiem, co wchodzi w skład mojego jedzenia. Kupuję tylko najlepsze składniki i używam przypraw, które nie są przestarzałe.

Jedzenie w restauracjach dodaje wartości do naszego życia, ale nie jesteśmy świadomi tego, co dzieje się za kulisami. Wiem, że jako biznes, restauracje muszą dobrze zarządzać kosztami żywności, aby osiągnąć zysk, więc recykling składników może być nieunikniony. Olej do smażenia, którego używają dziś, może być użyty do smażenia jutro. Ile razy myli zieleninę mesclun? Orzechy, chleb, wszystkie te przekąski, które oferują oczekującym gościom – czy wyrzucają ich nadmiar? A co z rybą w zupie chowder – czy jest jeszcze świeża? Kto może to stwierdzić, chyba że jest surowa. I czy to curry ma MSG?

Moje jedzenie jest zdrowsze niż to, co jest na zewnątrz

Ponieważ osobiście zbieram pomidory, awokado, cebulę i limonki do mojego guac, wiem na pewno, że nie ma w nim żadnych chemikaliów, które można znaleźć w przetworzonym guacamole sprzedawanym w supermarketach. Kupuję je świeże, więc gotowy produkt nie będzie miał niechcianych konserwantów. Czasami mam tendencję do przesadzania z zakupami, zwłaszcza awokado, ponieważ są one znacznie tańsze, gdy kupuję je luzem. Awokado jest podstępne, bo szybko dojrzewa, więc jest impuls, żeby je od razu skonsumować lub zrobić z niego guac. Kto chciałby zmarnować ten drogi, pyszny boski owoc?

Oszczędzam pieniądze i czas

Moje cotygodniowe przygotowywanie posiłków oszczędza mi wiele pieniędzy, ponieważ kupuję moje jedzenie u źródła. Oznacza to, że dostaję to, czego potrzebuję po kosztach, nie jestem obciążona podatkiem od sprzedaży i nie muszę płacić napiwków. Spakowane lunche, które przynoszę do pracy, oszczędzają mi również czas potrzebny na wybór restauracji lub dojazd do i z sąsiedniej restauracji.

Uczę się kreatywności

Ma to wiele wspólnego z moim strachem przed marnowaniem żywności (i omawiam, jak zarządzanie odpadami żywności może pomóc w rozwiązaniu problemu zmian klimatycznych tutaj). Zanim udam się do supermarketu, najpierw ustalam, jaki posiłek/jakie dania chcę przygotować, a następnie szybko sprawdzam, jakie składniki są dostępne w lodówce i spiżarni.

Sekcja kulinarna biuletynu NYTimes nigdy nie przestaje mnie skłaniać do eksperymentowania podczas czytania wiadomości. Pamiętam, że próbowałem tego marokańskiego dania i było ono całkowicie boskie, ale to tajskie pikantne małże kokosowe autorstwa Melissy Clark są zwycięzcą na każdej imprezie, na której gościłem. Zrobiłam je już chyba z dziesięć razy i nigdy nie znudziło mi się ich jedzenie. Po prostu smakuje tak luksusowo i zdrowo – można poczuć smak morza na czubku rogalika. Przygotowuję je wszystkie w domu, a mimo to czuję się, jakbym teleportowała się do egzotycznych krain, gdy sos krzepnie w garnku.

Podobnie nieuniknione jest uciekanie się do substytutów podczas przygotowywania zagranicznych potraw. Jednym z moich ulubionych lokalnych składników jest calamansi, a kiedy mieszkałem w Bostonie, to było bardzo niejasne w sąsiednich rynkach (wierzę, że to robi odważniejsze oświadczenie w dzisiejszych czasach, co z wielu filipińskich restauracji kiełkujących w całej Ameryce, które mają go). So I had to use lemons instead for my version of the local Beef Steak Tagalog – beef cubes stewed in soy sauce, calamansi, black pepper, garlic, and white onions.

I tend to be kinder

Aside from cooking’s ability to heighten the positive aura within me, I do like to share the food that I make with my neighbors and friends. Potrawy, w których występują brokuły lub kalafior, powiedzmy, mogą skutkować ogromnymi ilościami porcji, których raczej nie zjem w ciągu tygodnia, ponieważ musiałam kupić całą główkę brokułów lub kalafiora. Pomaga to mieć przyjaznych sąsiadów i być w grupie WhatsApp. Kiedy już skończę gotować, zazwyczaj robię zdjęcie tego, co zrobiłam, a następnie umieszczam je na naszej grupie WhatsApp, aby moi przyjaciele mogli przyjść i spróbować. Zachęcamy do używania pojemników na posiłki, aby mogli zabrać do domu coś na wynos. Zwykle dostaję pukanie do moich drzwi w mniej niż 5 minut.

To jest również jedno z moich najcenniejszych wspomnień z ukończenia szkoły – przyjemne rozmowy przy jedzeniu z dobrymi przyjaciółmi. Zawsze sprawia mi przyjemność karmienie ich, więc gotowanie nigdy nie jest dla mnie przykrym obowiązkiem.

Jak zacząć

Jeśli nie próbowałeś wcześniej gotować, najlepszym sposobem na rozpoczęcie jest najpierw pokochanie jedzenia! Nie ma sensu gotować, jeśli nie lubisz jedzenia, ponieważ nie możesz ugotować niczego dobrego bez spróbowania tego. Pomyśl o swoich ulubionych posiłkach, kiedy stołujesz się poza domem – jakie są niektóre z potraw, które chciałbyś jeść wielokrotnie? Mogę ci powiedzieć od razu, że mogę żyć na puszystej jajecznicy i grillowanym serze. Kiedy już zrobisz listę, poszukaj w Internecie ich przepisów i filmów instruktażowych.

Jestem zwolenniczką zdrowego odżywiania, więc bardzo polecam przygotowywanie posiłków, które mają owoce, warzywa, mięso/ryby i trochę węglowodanów. Owoce takie jak pokrojony w plastry i nasiona kantalupa, arbuz i ananas będą musiały być umieszczone w małych plastikowych pojemnikach. Lubię bogate w witaminę C pomelo, ponieważ nie wymagają krojenia, tylko obierania, a sam ich smak może izolować od chorób. Sałatki muszą być w jednym pojemniku, a dressing w drugim. Jeśli warzywa są gotowane, można je przechowywać w pojemniku z możliwością układania w stosy razem z węglowodanami i białkiem. Ty chcesz stackable kontenery więc twój jedzenie linie up schludnie inside the fridge.

I robi posiłek preps na niedzieli ponieważ żadny jeden miewa skłonność przeszkadzać ja na ten dniu. Przygotowuję posiłki na jeden cały tydzień. Wielu ludzi uważa to za niepokojące, szczególnie tych, którzy lubią różnorodność. Ale w jego obronie, myślę, że jedzenie tego samego jedzenia codziennie przez tydzień sprawia, że życie jest o wiele łatwiejsze z jednym mniej decyzji do zrobienia.

Odkąd dostaniesz hang of it, tylko wtedy powinieneś zainwestować w dobre sztućce i noże, dzięki czemu można posiekać warzywa szybciej. Victorinox robi dobry nóż Santoku, który nie jest tak drogi jak jego japońscy konkurenci, jest wszechstronny i idealny dla początkujących.

Nie jestem szefem kuchni i nie twierdzę, że jestem ekspertem od żywności, w przypadku, gdy planujesz kwestionować moje poglądy. Jestem tylko zwykłym profesjonalistą, który znajduje szczęście w tym, co przyziemne. Niech gotowanie przyniesie ci radość i spokój, które nagradzało mnie przez wiele lat.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.