LOS ANGELES — Długi okres rekordowo niskiego oprocentowania kredytów mieszkaniowych może się wkrótce skończyć.

Długoterminowe oprocentowanie obligacji, które może wpływać na oprocentowanie kredytów hipotecznych i innych kredytów konsumenckich, wzrasta w tym miesiącu w związku z oczekiwaniami wyższych wydatków rządu amerykańskiego na pomoc pandemiczną i ożywienie gospodarki, ponieważ więcej osób szczepi się na COVID-19.S. wydatki rządowe na pomoc pandemii i ożywienie gospodarki, jak więcej ludzi się zaszczepić na COVID-19.

Dochód z 10-letniego Skarbu Państwa krótko uderzył 1,18% na początku tego tygodnia. To wzrost z mniej niż 0,90% na początku roku i najwyższy od marca ubiegłego roku. Rentowność rośnie, gdy ceny obligacji spadają.

Ekonomiści przewidują dalsze skromne podwyżki stóp hipotecznych w tym roku. Podczas gdy jest mało prawdopodobne, aby wykoleić czerwony-gorący rynek mieszkaniowy, może to utrudnić dla niedoszłych homebuyers.

„Tak jasne, jak perspektywy są dla gospodarki po szczepionki osiągnęły masę krytyczną, nadal istnieje wiele gospodarczych bolących miejsc, które musimy pracować przez między teraz a potem”, powiedział Greg McBride, główny analityk finansowy w Bankrate. „To nadal będzie bardzo niskie środowisko stóp procentowych, nawet dla długoterminowych stóp procentowych, takich jak kredyty hipoteczne.”

Stopy kredytów mieszkaniowych mają tendencję do śledzenia ruchów w 10-letniej rentowności skarbu państwa. Szkody wyrządzone przez pandemię koronawirusa w gospodarce amerykańskiej i światowej napędzały popyt na obligacje amerykańskie, powodując obniżenie ich rentowności. W rezultacie oprocentowanie kredytów mieszkaniowych również spadło przez większą część 2020 roku.

Średnie oprocentowanie benchmarkowego 30-letniego kredytu mieszkaniowego o stałym oprocentowaniu wzrosło w tym tygodniu do 2,79% z rekordowo niskiego poziomu 2,65% w zeszłym tygodniu, jak podał nabywca kredytów hipotecznych Freddie Mac. Rok temu stopa ta wynosiła 3,65%. Jest teraz na najwyższym poziomie od połowy listopada.

McBride prognozuje, że średnie oprocentowanie 30-letniego kredytu hipotecznego wzrośnie do 3,1% do końca roku. Jest to zgodne z prognozą Narodowego Stowarzyszenia Pośredników w Handlu Nieruchomościami i zbliżone do 3,2% prognozowanych przez Mortgage Bankers Association.

Rekordowo niskie oprocentowanie kredytów hipotecznych pomogło napędzić boom mieszkaniowy zeszłego lata po krótkim spowolnieniu na wiosnę spowodowanym blokadami spowodowanymi koronawirusem.

W listopadzie sprzedaż wcześniej zajmowanych domów w USA była o prawie 26% wyższa niż rok wcześniej, według NAR. Red-hot rynku mieszkaniowego opuścił liczbę dostępnych nieruchomości na sprzedaż na rekordowo niskim poziomie, co przyczyniło się do gwałtownego wzrostu cen domów. W listopadzie mediana cen domów w USA wynosiła 310 800 dolarów, czyli o prawie 15% więcej niż rok wcześniej, według NAR.

Stopy hipoteczne mają drogę do przebycia przed wspinaczką z powrotem do miejsca, w którym były nawet rok temu. Oznacza to, że właściciele domów mogą nadal być w stanie korzystać z refinansowania na niższym poziomie.

Oczywiście, rosnące oprocentowanie kredytów hipotecznych zmniejsza siłę nabywczą homebuyers, zwłaszcza, że ceny domów nadal rosną.

„Ten szybki wzrost prawdopodobnie zdenerwował wielu kupujących domy, zwłaszcza tych na marginesie finansowym, którzy obecnie stoją w obliczu gorącej konkurencji na rynku, w którym ceny rosną w najszybszym tempie od dziesięcioleci”, powiedział Matthew Speakman, ekonomista Zillow.

Speakman ostrzega, że stopy pozostają historycznie niskie i mogą ponownie zmienić kierunek.

„Jak to miało miejsce od miesięcy, ścieżka naprzód dla stóp hipotecznych, a nawet gospodarki, będzie podyktowana naszą zdolnością do powstrzymania i leczenia COVID-19, jak również poprawy na rynkach pracy”, powiedział. „W przypadku braku znaczącego postępu na tych frontach, pozostaje ograniczenie co do tego, jak bardzo stopy hipoteczne mogą wzrosnąć w najbliższej przyszłości.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.