„Biorąc pod uwagę implikacje farmakoekonomiczne”, dodał, „nasze wyniki uzasadniają rozważenie ich przez lekarzy zajmujących się pacjentami z rakiem prostaty, jak również przez płatników.”

Wiele leków przyjmowanych doustnie ma „efekt pokarmowy”, który może zmienić sposób, w jaki lek jest wchłaniany. Abiraterone ma jeden z najbardziej dramatycznych efektów pokarmowych. Poziom leku we krwi może być do 17 razy wyższy, gdy lek jest przyjmowany z wysokotłuszczowym posiłkiem. Przyjmowanie leku z posiłkiem niskotłuszczowym jest bardziej przewidywalne. Zwiększa poziom we krwi cztery do siedmiu razy.

„Jest to szeroko przepisywany lek, podstawa dla pacjentów z rakiem prostaty,” Szmulewitz powiedział. „Jest to świetny lek, który przesunął standard opieki.”

Pacjenci z wczesnym stadium raka prostaty są zwykle początkowo leczeni terapią hormonalną, lekami, które zakłócają produkcję męskich hormonów, takich jak testosteron, który promuje wzrost guza. Może to spowolnić lub zatrzymać postęp choroby.

Z czasem jednak komórki nowotworowe przystosowują się. Rozwijają zdolność do wzrostu i rozprzestrzeniania się, nie polegając na hormonach, na etapie znanym jako rak prostaty oporny na kastrację. Historycznie, ci pacjenci byli leczeni chemioterapią, która może mieć znaczące skutki uboczne.

Abirateron, zatwierdzony do leczenia przerzutowego raka prostaty w kwietniu 2011 roku, dodał nową warstwę do sekwencji. To „siedzi między terapii hormonalnej i chemioterapii,” Szmulewitz wyjaśnił. „Opóźnia postęp choroby, poprawia przeżywalność i opóźnia pogorszenie jakości życia”. Kiedy jego efekty słabną, przesuwają się na podobny, konkurencyjny lek lub przechodzą do chemioterapii.

Pacjenci, którzy biorą abirateron na raka prostaty, nie powinni „prowadzić takich eksperymentów na własną rękę”, ostrzegł Szmulewitz. „To było stosunkowo małe badanie, zbyt małe, aby wykazać z całą pewnością, że niższa dawka jest równie skuteczna. Daje nam ono wstępne, ale dalekie od ostatecznych dowodów. Lekarze powinni korzystać ze swojej dyskrecji, w oparciu o potrzeby pacjenta.”

Badanie pokazuje, że pacjenci z prawdziwymi obawami o koszty mogliby, przy starannym prowadzeniu i regularnej obserwacji ze strony swoich lekarzy, rozważyć mniejszą dawkę przyjmowaną wraz z niskotłuszczowym śniadaniem. Umożliwiłoby im to rozłożenie kosztów jednego miesiąca tabletek na cztery miesiące, co w przeliczeniu na jednego pacjenta daje oszczędność do 7 500 USD każdego miesiąca.

Amerykańskie Towarzystwo Onkologiczne szacuje, że w 2017 roku u 161 360 mężczyzn zostanie zdiagnozowany rak prostaty, a 26 730 mężczyzn umrze z powodu tej choroby. „Jeśli moglibyśmy zmniejszyć koszt leków dla tego stadium choroby o kilka tysięcy dolarów każdego miesiąca, po prostu każąc pacjentom przyjmować je z jedzeniem” – powiedział Szmulewitz – „byłoby to znaczące.”

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.