Może nasze ludzkie zmysły nas oszukują – może istnienie jest iluzją, a rzeczywistość nie jest prawdziwa.
Pomysł, że wszystko, co znamy, jest jedynie konstrukcją naszych umysłów, jest badany w kolejnym odcinku programu Science Channel „Through the Wormhole”, którego gospodarzem jest Morgan Freeman. Odcinek ma premierę w środę (17 lipca) o godzinie 22:00 EDT.
„Co jest prawdziwe?” pyta Freeman w programie. „Jak możemy być pewni, że wszechświat wokół nas rzeczywiście istnieje? I skąd możemy wiedzieć, że świat, który widzimy, odpowiada temu, czego doświadczają inni?”
Ludzkie zmysły są zawodne. To, co ludzie myślą, że postrzegają, jest w rzeczywistości filtrowane i przetwarzane przez mózg, aby skonstruować użyteczny obraz świata. Normalnie, to filtrowanie jest pomocne, pozwalając ludziom sortować ważne informacje z zapory danych, które przychodzą w każdej minucie z ich środowiska.
Ale ta zdolność filtrowania może stać się słabością, jak to często robi, gdy jesteśmy oglądając magik.
„Dobry magik będzie tap do uniwersalnych procesów mózgowych, które leżą u podstaw percepcji,” powiedział Lawrence Rosenblum, psycholog na Uniwersytecie Kalifornijskim, Riverside i magik sam. Na przykład, magik często kieruje spojrzenie publiczności na jedną rękę, podczas gdy on robi coś z drugą.
Ale Rosenblum nie widzi ludzkiej tendencji do nabierania się na takie przekierowania jako dowód na to, że cała rzeczywistość istnieje tylko w naszych umysłach. „Nasz system percepcyjny może zostać oszukany, ale nie biorę tego w ogóle do znaczenia, że konstruujemy rzeczywistość”, powiedział LiveScience.
Wszystko w umyśle
Jako członkowie społeczeństwa, ludzie tworzą formę zbiorowej rzeczywistości. „Wszyscy jesteśmy częścią wspólnoty umysłów” – mówi Freeman w programie.
Na przykład pieniądze, w rzeczywistości, składają się z kawałków papieru, jednak te papiery reprezentują coś znacznie cenniejszego. Kawałki papieru mają moc życia i śmierci, mówi Freeman – ale nie byłyby nic warte, gdyby ludzie nie wierzyli w ich moc.
Pieniądze są fikcją, ale to użyteczna fikcja.
Inną fikcją, w którą ludzie zbiorowo się angażują, jest optymizm. Neurobiolog Tali Sharot z University College London bada „skrzywienie optymizmu”: tendencję ludzi do ogólnego przeceniania prawdopodobieństwa pozytywnych wydarzeń w ich życiu i niedoceniania prawdopodobieństwa negatywnych.
W programie, Sharot przeprowadza eksperyment, w którym umieszcza człowieka w skanerze mózgu i prosi go o ocenę prawdopodobieństwa, że negatywne wydarzenia, takie jak rak płuc, przydarzą mu się. Następnie, jest on podany prawdziwe prawdopodobieństwo.
Gdy rzeczywiste ryzyko różni się od człowieka szacunków, jego płaty czołowe światła się. Ale obszar mózgu robi lepszą pracę reagowania na rozbieżności, gdy rzeczywistość jest bardziej pozytywne niż to, co zgadł, Sharot powiedział.
To pokazuje, jak ludzie są nieco hardwired być optymistą. Może to być spowodowane tym, że optymizm „ma tendencję do osiągania wielu pozytywnych rezultatów”, powiedział Sharot w wywiadzie dla LiveScience. Optymistyczni ludzie żyją dłużej, zdrowiej, odnoszą więcej sukcesów, powiedziała, a akt pozytywnego myślenia może być samospełniającą się przepowiednią. „Jeśli myślisz, że masz większe szanse na awans, bardziej prawdopodobne jest, że włożysz więcej wysiłku i będziesz pracować długo” – powiedziała Sharot.
Ale ten nieco zniekształcony pogląd na świat może być również słabością – osoba może nadal palić, ponieważ nie spodziewa się, że dostanie raka płuc, na przykład. Bycie bardziej realistycznym jest ważne w niektórych przypadkach, ostrzega Sharot.
Rzeczywistość fizyczna
Fizycy szukają poza ludzkim umysłem zewnętrznej rzeczywistości, ale nawet ta rzeczywistość nie jest prawdą absolutną. Podstawowa rzeczywistość w rozumieniu naukowców opiera się na mechanice kwantowej, sferze, w której dzieją się najróżniejsze dziwne rzeczy. Elektron może zachowywać się jak cząstka lub fala, w zależności od tego, jak się go mierzy. Naukowcy mogą zmierzyć albo położenie cząstki, albo jej pęd w danym momencie, ale nigdy oba te parametry.
„Mechanika kwantowa jest po prostu najlepszą teorią, jaką kiedykolwiek stworzyliśmy” – mówi w programie fizyk teoretyczny David Tong z Uniwersytetu Cambridge. Ale tak wiele z tej rzeczywistości jest z definicji niepoznawalne. Inny fizyk występujący w programie, Steven Nahn z MIT, mówi: „Absolutnie wierzę, że rzeczywistość jest czymś realnym, ale to nie znaczy, że ją rozumiemy”. Nahn był częścią zespołu naukowców, którzy w 2012 roku znaleźli dowody na istnienie bozonu Higgsa, cząstki, która nadaje innym cząstkom ich masę.
Wszechświat może okazać się mieć więcej wymiarów niż wiemy, gdzie fundamentalne siły zachowują się zupełnie inaczej niż to, jak je postrzegamy. Na przykład, grawitacja jest najsłabszą z czterech podstawowych sił, ale w innych wymiarach mogłaby być równie silna. „W tej ukrytej rzeczywistości rzeczy wyglądałyby zupełnie inaczej” – mówi Freeman.
Wszechświat mógłby być nawet rodzajem hologramu. Ilość informacji, która może być przechowywana w danym regionie przestrzeni jest proporcjonalna do powierzchni regionu, a nie do jego objętości – jest to własność znana jako zasada holograficzna. Jedną z możliwych implikacji jest to, że rzeczywistość jest w rzeczywistości dwuwymiarowa, a trójwymiarowy świat jest jedynie iluzją, co wyjaśniałoby niektóre z dziwactw mechaniki kwantowej.
Wszystkie te poglądy na świat – te, które postrzegamy w naszych umysłach i te, które fizycy odkrywają we wszechświecie – są smakami rzeczywistości. To, co ludzie postrzegają jako rzeczywistość, może być niczym więcej jak tylko iluzją. Ale w końcu, może to nie ma znaczenia.
Śledź Tanya Lewis na Twitterze i Google+. Śledź nas @livescience, Facebook & Google+. Oryginalny artykuł na LiveScience.com.
Recent news
.