- Megan Jayne Crabbe, 24, z Essex, wzięła udział w „zainscenizowanej” sesji zdjęciowej bielizny
- Ale działaczka na rzecz pozytywnego nastawienia do ciała była oszołomiona tym, jak bardzo się zmieniła
- Odtworzyła zdjęcia w domu – bez pochlebnych kątów i oświetlenia
Blogerka zajmująca się pozytywnym nastawieniem do ciała zamieściła serię zdjęć przed i po, starając się pokazać, jak pochlebne kąty i sprytne oświetlenie mogą całkowicie zmienić twój wygląd.
Megan Jayne Crabbe, 24-latka z Colchester w Essex, chciała pokazać, jak dramatycznie różni się jej wygląd, gdy jest „upozowana i wypolerowana” w porównaniu z jej naturalnym, pozbawionym makijażu ja.
Blogerka i modelka, która nosi rozmiar UK 14/16, zamieściła na Instagramie serię pikantnych zdjęć przed i po, chcąc udowodnić, że profesjonalne sesje zdjęciowe są 'zainscenizowane jak diabli’.
Profesjonalne zdjęcia, nakręcone z marką bielizny plus-size Curvy Kate, pokazują Megan w pełnym makijażu, z idealnie ułożonymi włosami i w pełni wykorzystującą pochlebne kąty i oświetlenie – wygląd, który wysadziła jako „nadnaturalnie doskonały”.
Inny zestaw zdjęć, zrobiony w domu, pokazuje jej 'wałeczki na brzuchu’ i cellulit w całej okazałości.
Speaking about the shoot in a heartfelt blog post Megan, who also works as a carer, said: 'Every day we measure our bodies against the images we see, and when it comes to pictures of models (especially lingerie models), all we ever see are posed, polished, professional shots.
’The angles are always the most flattering, the hair and makeup is always supernaturally perfect, the lighting and camera quality are nothing like real life.
„A jednak wciąż porównujemy nasze kulisy do ich highlight reel. Zapominamy, jak często obrazy są inscenizowane i ile wysiłku, czasu i manipulacji idzie w każdą klatkę.”
Megan, były cierpiący na anoreksję, którego waga kiedyś spadła do zaledwie 4 kamieni 9 funtów, wziął udział w kampanii pozytywności ciała z marką bielizny Scantilly w zeszłym roku.
Przypomniała: 'Uwielbiałam być częścią sesji, która celebrowała różnorodność i nie retuszowała żadnego z naszych ciał.
’Mimo to, kiedy dostałam zdjęcia z powrotem, chciałam pokazać ludziom, że były to tylko pojedyncze, starannie upozowane ujęcia z najważniejszego filmu.
’Moje ciało było w najbardziej konwencjonalnie pochlebnej postawie, mój makijaż był nieskazitelny, każdy szczegół został starannie przemyślany, i podczas gdy zdjęcia były niesamowite, nie były tym, jak wyglądam w 99 procentach czasu.
’Więc zrobiłam post zawierający profesjonalny obraz z innym pokazującym mnie w domu, bez makijażu, bez pozowania, bez oświetlenia, ponieważ zawsze powinniśmy widzieć oba.
’Spędziłam lata porównując się do wypolerowanych zdjęć i myśląc, że moje ciało musi wyglądać tak przez cały czas, aby być piękne, ale prawda jest taka, że modelki na zdjęciach nawet nie wyglądają jak modelki na zdjęciach przez większość czasu.
„Myślę, że gdyby więcej marek pozwoliło nam zobaczyć kulisy, a nawet świętowało je jako równie piękne, mielibyśmy jedną iluzję mniej, do której ciągle się porównujemy.”
.