Ponieważ jestem dziwakiem, prowadzę listę rzekomo nawiedzonych miejsc, które chciałbym odwiedzić przed śmiercią. Blisko szczytu tej listy jest Hotel Stanley, położony w Estes Park, Colo. – a ostatnie zdjęcie ducha zrobione w Hotelu Stanley tylko potwierdziło, jak bardzo chcę tam pojechać. Chociaż fascynują mnie historie o duchach i inne, podobnie dziwne tematy, jestem dość sceptycznie nastawiona do istnienia duchów… ale czasami zastanawiam się, czy to tylko dlatego, że sama nigdy nie byłam świadkiem niczego paranormalnego. Uchwycenie na aparacie obrazu, którego po prostu nie da się wytłumaczyć, może być dobrym sposobem na zakwestionowanie moich przekonań – bo szczerze? Zdjęcia duchów są naprawdę, naprawdę straszne.

Zgodnie z postem Jessiki Martinez-Mausling na Facebooku, to konkretne zdjęcie zostało zrobione 16 września 2017 roku, kiedy ona i jej rodzina udali się na Night Spirit Tour oferowaną przez hotel. Fotografia wydaje się przedstawiać postać dziewczyny schodzącej po schodach w centrum obrazu – poza tym, że był tylko jeden problem: nie było żadnych młodych dziewcząt na wycieczce z nimi. „Na początku próbowaliśmy być logiczni i pomyśleć, że jakoś ją przeoczyliśmy, więc zapytaliśmy nasze dzieci, ich dziewczyny i naszego przyjaciela, czy pamiętają, że widzieli małą dziewczynkę,” Mauslingowie powiedzieli Huffington Post w e-mailu. „Nikt tego nie zrobił. Nie pamiętamy, abyśmy widzieli cokolwiek na schodach, kiedy zrobiliśmy zdjęcie.”

Tutaj znajduje się zdjęcie, o którym mowa:

Aby uczynić całą sprawę jeszcze bardziej dziwaczną, może być obecna również druga zjawa. Według Mauslingów, w momencie robienia zdjęcia na schodach prowadzących w górę po lewej stronie zdjęcia siedziały dwie osoby: Przewodnik, oraz inny uczestnik wycieczki, który korzystał z telefonu komórkowego. Przewodnik jest osobą stojącą; a jeśli spojrzysz bezpośrednio pod rękami przewodnika, możesz zidentyfikować drugiego uczestnika wycieczki trzymającego telefon komórkowy. Bezpośrednio na prawo od ekranu telefonu komórkowego znajduje się smuga, która wygląda jak inna osoba – ktoś, kto, podobnie jak widmowa postać na środkowych schodach, wygląda jakby się poruszał.

Co więcej, kiedy HuffPo poprosił Ben Hansen, były agent FBI i gospodarz telewizyjnego show Fact Or Faked: Paranormal Files, aby spojrzał na zdjęcie, dokonał tego zaskakującego spostrzeżenia na temat tej zamazanej postaci: „Przez słupki poręczy schodów, powinieneś widzieć dolną połowę tej osoby, tak jak robisz to z przewodnikiem i butami osoby na schodach,” powiedział. „Ale ja nie mogę dostrzec żadnej dolnej połowy”.

To jest daleko od pierwszego razu, kiedy upiorny obraz został uchwycony na kamerze w Stanley Hotel, i prawdopodobnie nie będzie to ostatni, albo. W zeszłym roku, gość odwiedzający hotel Henry Yau, który jest dyrektorem ds. public relations i promocji w Children’s Museum of Houston w Houston, Texas, pstryknął zdjęcie w hotelu, które wydawało się pokazywać upiorną kobietę i małe dziecko na szczycie schodów. (Najwyraźniej klatki schodowe są duże dla bezcielesnych lokatorów hotelu.) Zdjęcie stało się następnie wirusem, ponieważ… no cóż, oczywiście tak się stało.

Hotel Stanley jest oczywiście najbardziej znany jako inspiracja dla hotelu Overlook w powieści Stephena Kinga Lśnienie z 1977 roku. Napisał King na swojej stronie internetowej o tym doświadczeniu:

Pod koniec września 1974 roku, Tabby i ja spędziliśmy noc w wielkim starym hotelu w Estes Park, Stanley. Byliśmy jedynymi gośćmi, jak się okazało; następnego dnia zamierzano zamknąć to miejsce na zimę. Wędrując po jego korytarzach pomyślałem, że wydaje się on idealną – może nawet archetypiczną – scenerią dla opowieści o duchach. Tej nocy śnił mi się mój trzyletni syn biegnący korytarzami, oglądający się za siebie przez ramię, z szeroko otwartymi oczami, krzyczący. Gonił go wąż strażacki. Obudziłem się z ogromnym szarpnięciem, cały spocony, o mały włos nie spadłem z łóżka. Wstałem, zapaliłem papierosa, usiadłem na krześle patrząc przez okno na Rockies, i zanim papieros się skończył, miałem kości książki mocno osadzone w moim umyśle.

Ale chociaż Grady, jego dwie córki, i cokolwiek do cholery zajmuje pokój 217 w Overlook (pokój 237 w Stanley Kubrick’s 1980 adaptacji filmowej powieści) nie istnieją w rzeczywistości, Stanley Hotel jest powiedział, że jest domem dla różnych duchów wszystkich własnych. Otwarty w 1909 roku jako projekt Freelana Oscara „F. O.” Stanleya ze Stanley Steamer, górski domek ma za sobą ponad sto lat historii – a ziemia, na której stoi hotel, oczywiście sięga jeszcze dalej.

Although it’s not clear exactly when the ghostly occurrences began to happen, it’s not unheard of for guests staying in any of the rooms to experience items moving or lights flicking on and off on their own; some have also reported hearing children laughing or finding what looks like the imprint of a child-sized body on unused beds. F. O. Stanley był podobno widziany w Sali Bilardowej, podczas gdy jego żona Flora lubi przesiadywać przy pianinie w sali balowej. I, co może najbardziej interesujące, jedna z pierwszych gosposi hotelu została złapana w eksplozję podczas zapalania zapasowych lamp gazowych w jednym z pokoi podczas burzy elektrycznej w 1911 roku. Przeżyła i doczekała się długiego życia; mówi się jednak, że po śmierci w 1950 roku wróciła do hotelu, gdzie nadal opiekuje się gośćmi – szczególnie w pokoju, w którym doszło do wypadku: Room 217.

Warto jednak zauważyć, że prawdziwość historii o gospodyni jest trudna do ustalenia. Jak Estes Park Trail Gazette poinformował w 2014 r., doniesienia prasowe z czasu wypadku były sprzeczne w dość dramatyczny sposób. W większości relacji, na przykład, gospodyni nazywała się Elizabeth Wilson, choć w innych była to Elizabeth Lambert. Denver Post najwyraźniej podał również, że Lambert została śmiertelnie ranna podczas wypadku; dodatkowo, w tej wersji historii pojawiły się jeszcze dwie pokojówki, Eva Colbern i Mary Donaldson.

Co ciekawe, większość duchów nawiedzających Hotel Stanley jest łagodna; jedynym, który jest nieco bardziej niepokojący jest Lord Dunraven, który zazwyczaj przesiaduje w pokoju 407 (lub, według niektórych raportów, w pokoju 401 – jak to często bywa w przypadku historii o duchach, relacje są nieco niespójne). Dunraven – którego pełny tytuł brzmiał Windham Wyndham-Quin, 4. hrabia Dunraven i Mount-Earl – był wcześniej właścicielem ziemi, na której ostatecznie zbudowano Hotel Stanley; F. O. odkupił ją od niego w 1908 roku. Najwyraźniej nie był on zbyt miłym facetem i był znany z bycia kobieciarzem; jego duch wydaje się lubić skradać się do ludzi, włączać i wyłączać światła i czaić się w oknie „jego” pokoju.

Zainteresowany polowaniem na niektóre z rzekomych duchów, które nawiedzają Hotel Stanley samemu? Nocna Wycieczka Duchów oferowana przez hotel „zabierze Cię do kilku zaciemnionych pomieszczeń i wprowadzi Cię w 'aktywne’ zjawiska i folklor duchów otaczających nasz ponad 100-letni hotel”, zgodnie ze stroną internetową Hotelu Stanley. Trwa około 90 minut; standardowa cena to 18 dolarów za osobę, ale jeśli jesteś gościem hotelu, to 25 dolarów. Aha, i kiedy tam będziesz, nastaw telewizor na kanał 42; The Shining gra na nim w pętli 24 godziny na dobę.

Happy haunting!

Sprawdź całą serię „What’s Up, Boo?” i inne filmy na Facebooku i w aplikacji Bustle na Apple TV, Roku i Amazon Fire TV.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.