Dwóch liderów największego rezerwatu rdzennych Amerykanów w USA są w samokwarantannie jako Navajo Nation przygotowuje się do weekendowej godziny policyjnej mającej na celu ograniczenie epidemii koronawirusa.

Wirus przetoczył się z dzikością przez Navajo Nation, który rozciąga się na części Arizony, Nowego Meksyku i Utah. Plemię odnotowało prawie 600 przypadków i 22 zgony wśród Navajos, którzy mieszkają w rezerwacie o powierzchni 27 000 mil kwadratowych (70 000 kilometrów kwadratowych).

Prezydent Navajo Jonathan Nez i wiceprezydent Myron Lizer ogłosili podczas ratusza w czwartek, że poddają się kwarantannie jako środek ostrożności po tym, jak znaleźli się w bliskim sąsiedztwie z pierwszym ratownikiem, który później przetestował wynik pozytywny. Twierdzą, że założyli maski i rękawiczki podczas odwiedzania społeczności i postępują zgodnie z protokołami izolacji.

ADVERTISEMENT

Ich decyzja przyszła, gdy plemię przygotowało się na 57-godzinną godzinę policyjną w całym rezerwacie, która rozpoczęła się w piątek o 20:00. Wirus może zarazić każdego i nie powinien być lekceważony, powiedział Nez.

„Wraz z rosnącą liczbą pozytywnych przypadków, konieczne jest, abyśmy podejmowali mądre decyzje w celu ochrony tych, których kochamy”, powiedział Nez w piątek wieczorem. „Proszę, pomyślcie o naszych babciach i dziadkach oraz o tych, którzy cierpią na schorzenia podstawowe. Pamiętajmy również, że my jako Diné jesteśmy silni, nasi przodkowie pokonali wiele okrucieństw, abyśmy mogli być tutaj dzisiaj – uhonorujmy ich poświęcenie poprzez podejmowanie dobrych decyzji.”

Dostęp do opieki zdrowotnej i środków medycznych już jest problemem na Navajo Nation i w innych społecznościach plemiennych w południowo-zachodniej części Stanów Zjednoczonych, które widziały gwałtowny wzrost liczby przypadków w ciągu ostatniego tygodnia.

Filantropijny wysiłek ogłoszony przez byłego Gov. Bill Richardson z Nowego Meksyku jest najnowszym celem, aby uzyskać więcej dostaw do Narodu Navajo. Gwardia Narodowa w Arizonie i Nowym Meksyku również pomogła w odpowiedzi na rezerwację.

Rada Narodu Navajo, która służy jako ciało ustawodawcze plemienia, odbyła specjalną sesję w piątek, aby rozważyć ustawodawstwo związane z epidemią. Jeden środek odroczyłby wybory dla lokalnych urzędników plemiennych na rok, podczas gdy inny zająłby się wyłudzaniem cen podczas stanu wyjątkowego.

Urzędnicy plemienni ogłosili również w piątek, że dostawcy usług telekomunikacyjnych, którzy działają w Navajo Nation podpisali zobowiązanie do zapewnienia większej liczbie studentów Navajo, małych firm i mieszkańców dostępu do Internetu podczas pandemii. Plemię pracuje również nad stworzeniem połączeń hot-spot dla studentów.

Notując wysoką liczbę przypadków w rezerwacie, były prezydent Navajo i przewodniczący Peterson Zah powiedział, że jego społeczność uciekła się do godzin policyjnych odpowiednio, aby uniknąć paniki, ale reakcja na pierwsze odległe ogniska koronawirusa w USA była zbyt stopniowa.

ADVERTISEMENT

„To jak deszcz – jesteś daleko na pustyni, jak na Navajo Nation, i patrzysz na zewnątrz w lecie i wiesz, że deszcz nadchodzi, ponieważ chmury są billowing up i musisz się przygotować,” powiedział ze swojego domu w stolicy Navajo Window Rock, Arizona. „Ludzie zaczęli biegać dookoła, kiedy zaczęło padać. Zanim przyszedł deszcz, powinniśmy być wszyscy zsynchronizowani ze sobą.”

Kolejną komplikacją były rozbieżne zamówienia zdrowia publicznego w stanach, które graniczą z Narodem Navajo.

New Mexico Gov. Michelle Lujan Grisham zauważyć, że zamknięcia szkół i pobyt w domu zamówień przyszedł znacznie wcześniej w jej stanie niż w sąsiedniej Arizonie i że urzędnicy z Bureau of Indian Education nie natychmiast zamknąć szkoły. Ona naciska na bardziej skoordynowany wysiłek w regionie.

Montoya Bryan poinformował z Albuquerque i Lee z Santa Fe.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.