Dziewczynka siedzi przy stole odrabiając lekcje
Image caption 'Judy’ ciężko się uczyła i udało jej się wyjechać za granicę, aby prowadzić pracę misyjną

Kiedy jesteś bardzo młody, Twoi rodzice lub opiekunowie są odpowiedzialni za wychowanie i nauczanie Cię w okresie dorastania, ale skąd możesz wiedzieć, czy otrzymujesz dobre wychowanie?

Wiadomość, że nastolatka uciekła ze swojego domu w Kalifornii, gdzie ona i jej 12 rodzeństwa było trzymanych w kajdanach przez rodziców, wywołała szok na całym świecie.

Ale co dzieje się z dziećmi, które są wychowywane w tak ograniczonych warunkach?

Judy (nie jej prawdziwe imię) opowiedziała BBC o tym, jak wyglądało jej życie w „społeczności homeschool” w Oregonie, USA.

’Jego słowo było prawem’

„Wychowałam się w religijnym kulcie homeschool, który zachęcał rodziców do zakładania własnych małych szkół i odnawiania przysięgi małżeńskiej, tak jak rodzina Turpinów. Rozpoznaję niektóre z ich zachowań.

„Kiedy moi rodzice zebrali się razem, byli rozczarowani nadmiernie wolnym i 'hipisowskim’ stylem życia, który przetaczał się przez kraj. Chcieli, aby dzieci żyły innym życiem, a nie takim bez moralności i zasad.

„Słyszeli o Billu Gothardzie, założycielu Institute in Basic Life Principles (IBLP), o którym było naprawdę głośno w Oregonie. Uczęszczali na jego seminaria i z całego serca przyjęli program nauczania domowego IBLP.

„Był ikoną, kimś w rodzaju proroka”. Seminaria obejmowały tydzień intensywnego prania mózgu. On był autorytetem. Jego słowo było prawem”.

„Moi rodzice zaczęli homeschooling w późnych latach 80-tych i przez ponad 30 lat nasza rodzina stała się częścią tej zamkniętej społeczności o podobnych wartościach.”

’Strict and abusive’

„Było wiele ciężkich klapsów od naszych rodziców. Nieposłuszeństwo wobec nich było równoznaczne z nieposłuszeństwem wobec Boga. System ten był szczególnie okropny dla najmłodszych. Na seminariach Billa Gotharda zwykł on mówić o 'łamaniu ich woli’.

„Byli oni dość obraźliwi, ale znaliśmy inne rodziny, które miały gorzej niż my. Kiedy byłem mały, mieszkaliśmy w przyczepie kempingowej. To było naprawdę nieodpowiednie – było nas czterech lub pięciu w jednym pokoju.

„W ramach systemu IBLP dorośli nie mogli się zadłużać ani mieć hipoteki, więc moi rodzice zbudowali dom. W czasie jego budowy mieszkaliśmy w garażu. W wieku 15 lat zamieszkałem w prawdziwym domu, dzieląc sypialnię z jedną lub dwiema siostrami. Wtedy wydawało się to w porządku, ale w miarę jak dorastałam, było coraz trudniej nie mieć przestrzeni dla siebie.”

Judy wierzy, że istnieje związek między rodziną Turpin a Billem Gothardem i IBLP:

„On jest bardzo duży w Teksasie. Poznałam rodzinę Duggar (która ma 19 dzieci) na jednym z seminariów. Prawdziwy nacisk kładzie na rodziny, duże rodziny.”

Tablica z listą (w piśmie dziecka) obowiązków do wykonania: Naczynia; Śmierdzące ubrania itp
Image caption W społeczności Judy zajmującej się homeschoolingiem, od dziewczynek oczekiwano wykonywania prac domowych

’You don’t know what’s normal’

„Świat poza naszą społecznością był nam przedstawiany jako złe, niedobre miejsce, przed którym byłyśmy chronione”.

„Wymagano od nas, abyśmy zapamiętali wiele pism świętych – rozdziały i rozdziały Biblii, do tego stopnia, że mogliśmy je cytować na pamięć.

„Dogadywałem się z moim rodzeństwem. Trzeba było – to jedno z przykazań. Być może w normalnych okolicznościach bym tego nie zrobił. Z pewnością istniał porządek dziobania i wiele znęcania się w rodzinie.

„Przemoc w społecznościach domowych jest często normalizowana lub dobrze ukryta i zbyt powszechna.

„Nie wiesz, co jest normalne. Nie było telewizji i nie było komunikacji z nikim spoza naszego kręgu. Raz w tygodniu oglądaliśmy filmy w domu dziadków.

„Bylibyśmy widoczni i słyszalni, bo koło naszego domu był park i place zabaw, gdzie mogliśmy się bawić. Ale nie integrowaliśmy się poza rodziną”.

„Byłam drugą mamą”

„Byliśmy dobrze karmieni. Wszystkie miałyśmy aparaty na zębach i byłyśmy zdrowe”.

„Jestem drugą najstarszą z dziewięciorga rodzeństwa i kiedy moja matka urodziła dziecko, miałam obowiązki związane z opieką nad nim.

„Dziewczynki nie były zachęcane do robienia kariery. Oczekiwano od nich, że zostaną w domu i pomogą rodzinie, a ja byłam zajęta wieloma pracami domowymi.

„Robiłam prawie wszystko. Byłam jak druga mama, zwłaszcza gdy moja mama cierpiała na depresję po tym, jak poroniła dziecko numer 10.

„Mój tata często wyjeżdżał w interesach wiosną i latem. Ale kiedy był w pobliżu, on był najbardziej zdecydowanie na czele.”

Możesz także polubić:

  • #MeAt14: Podnoszenie świadomości wokół wieku przyzwolenia
  • 10 najtrudniejszych miejsc dla dziewcząt do szkoły
  • Włoski mężczyzna 'zatruł członków rodziny po dołączeniu do kultu’

Świat zewnętrzny

„Pod naukami Billa Gotharda zostałem wysłany na Tajwan w wieku 21 lat, aby uczyć angielskiego przez sześć miesięcy.

„Po roku z powrotem w Oregonie, pojechałem do Chin kontynentalnych. W pewnym sensie, tak naprawdę nie opuściłem mojej rodziny. Wciąż byłam bardzo mocno związana poprzez rozmowy telefoniczne i e-maile.

„Mieszkając w Chinach, poznałam 'normalnych’ Amerykanów, którzy nie byli nauczani w domu. To był pewien szok kulturowy”.

„Poznałam tam Brytyjczyka i szybko zdałam sobie sprawę, jak inne jest moje życie w Oregonie. Postanowiliśmy wziąć ślub w USA.”

Zerwanie więzi

„Nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak bardzo kult mnie opanował. Mój mąż i ja pozostaliśmy w USA przez jakiś czas, ale szybko zdaliśmy sobie sprawę, że lepiej dla nas będzie, jeśli całkowicie usuniemy się ze wspólnoty. Moja rodzina nie bardzo lubiła mojego męża, chociaż był z nimi naprawdę dobry.

„Mój mąż zachęcał mnie do utrzymywania kontaktu z rodziną. Musiało upłynąć wiele czasu, zanim zobaczył, że oni nigdy się nie zmienią. Ale nie widziałam się z rodziną odkąd wyjechałam. Jestem teraz po trzydziestce.

„Wielu ludzi pyta, czy trudno jest odciąć się od rodziny. To był wstrząs, ale miałam szczęście mieć wsparcie mojego męża, który pomógł mi znaleźć siłę, aby opuścić moją społeczność i kraj. Sama nie dałabym rady.

„Dużo czasu zajęło mi uświadomienie sobie skali maltretowania, z jakim się spotkałam. Teraz, kiedy mam trójkę własnych uroczych dzieci i jestem częścią prawdziwej społeczności i kościoła, zdaję sobie sprawę, że moje wychowanie nie było normalne.”

The Washington Post doniósł, że Bill Gothard zrezygnował z posługi IBLP w 2014 roku w związku z zarzutami o wykorzystywanie seksualne, którym zaprzeczył, a w 2016 roku pojawiły się kolejne szczegóły pozwu złożonego przez 10 kobiet.

Wywiad przeprowadzony przez Sherie Ryder, zespół UGC i Social News

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.