Słuchając prezydenta Trumpa, można odnieść wrażenie, że U.S. Postal Service jest nierentowna, ponieważ zaniża opłaty Amazon.com. „Dlaczego Poczta Stanów Zjednoczonych, która traci wiele miliardów dolarów rocznie, jednocześnie obciążając Amazon i innych tak mało za dostarczanie ich paczek, sprawia, że Amazon jest bogatszy, a Poczta głupsza i biedniejsza? Powinna pobierać o wiele więcej opłat!” – wykrzyknął prezydent.
Trudna sytuacja finansowa USPS, jednakże, nie jest tylko problemem paczek. Problemy Poczty są ogólnobiznesowe, ponieważ jej wydatki wciąż przekraczają przychody.
Usługa pocztowa została zaprojektowana jako samowystarczalna – w przeciwieństwie do innych agencji federalnych, nie żyje z dolarów zebranych jako podatki. Raczej stara się pokryć swoje wydatki operacyjne poprzez pobieranie opłat pocztowych.
Sortowanie i transport poczty jest z natury kosztowną propozycją. USPS dostarcza pocztę do 157 milionów adresów i skrzynek pocztowych w kraju (włączając Puerto Rico, Amerykańskie Wyspy Dziewicze, itd.) Posiada 230 000 ciężarówek i innych pojazdów, które pomagają jej przewozić całą tę pocztę.
Ale to nie wszystko. USPS prowadzi również ogromną operację detaliczną w postaci 31 000 urzędów pocztowych i kolejnych 4 000 sklepów pocztowych prowadzonych przez wykonawców, z których każdy ma swoje własne koszty ogólne.
Usługa pocztowa ma ograniczone narzędzia do kontrolowania swoich kosztów ogólnych. Prawo i naciski polityczne nękają każdy jej wysiłek, aby zmniejszyć częstotliwość dostaw (obecnie obowiązkowo przez sześć dni w tygodniu) i zamknąć tracące pieniądze urzędy pocztowe. Zgodnie z prawem, zdecydowana większość stanowisk w USPS jest zajmowana przez zrzeszonych w związkach zawodowych pracowników federalnych, którzy mają solidną ochronę pracy. Nieudany wysiłek USPS, aby zainstalować liczniki pocztowe w Staples pokazuje, jak kosztowne mogą być te zabezpieczenia – ta przyjazna konsumentom, tania inicjatywa została odrzucona przez National Labor Relations Board, ponieważ ośmieliła się pozwolić pracownikom Staples na sprzedaż przesyłek pocztowych i przyjmowanie paczek do wysyłki.
Odmowa zastąpienia pracowników, którzy odchodzą na emeryturę lub odchodzą była narzędziem Służby Pocztowej do cięcia kosztów. Agencja ma 300.000 mniej pracowników niż to miało miejsce kilka dekad temu. Mimo to, USPS ma 500 000 pracowników i 600 000 emerytów, którzy otrzymują świadczenia zdrowotne i emerytalne. W ten sposób koszty wynagrodzeń agencji wzrosły o 2 miliardy dolarów od 2015 r.
W minionym roku USPS odnotował stratę w wysokości 2,7 miliarda dolarów. Spojrzenie na stronę przychodów księgi rachunkowej ujawnia, dlaczego. Wolumen poczty się przesuwa. Mniej poczty oznacza mniej pieniędzy. Dekadę temu USPS zgarnął 75 miliardów dolarów przychodu, w zeszłym roku było to nieco mniej niż 70 miliardów dolarów. Ilość przesyłek pocztowych osiągnęła szczyt na poziomie 213 miliardów sztuk w 2006 roku; w 2017 roku było to 149 miliardów sztuk. To jest 30 procentowy spadek. Jest po prostu mniej listów, kartek pocztowych, poczty marketingowej (aka śmieci) i czasopism wysyłanych, ponieważ duże firmy pocztowe i John Q. Public zarówno przenieśli się do elektronicznej dostawy.
The lone wyjątek od tego trendu jest paczki, wolumen, który wkradł się do góry. Kierownictwo Poczty uważa, że jej przetrwanie zależy od tego, czy będzie przewozić więcej paczek. Ale to wydaje się trochę fancy.
Paczki pozostają paltry część (cztery procent) tego, co listonosz przewozi. I to nie jest w ogóle jasne, czy USPS czerpie zyski na noszenie paczek. Pudełka przyniósł w whopping 28 procent przychodów USPS w zeszłym roku, ale księgowość agencji dla kosztów związanych z przewozem pakietów (które oczywiście są bulkier niż listy i czasopisma) nie można znaleźć w albo jego roczny raport lub rok-end sprawozdania finansowego. To, że mogę kupić poliestrowy futerał na puzon online za 20 dolarów – a USPS przewiezie go przez całą drogę z Kalifornii do Waszyngtonu za część tej ceny zakupu – zastanawia. Powodzenia w znalezieniu prywatnego kuriera, który pobierałby tak mało.
Dodaj do tego wszystkiego fakt, że USPS raporty, że jego strumień dochodów paczek może wziąć hit. Jego najwięksi klienci wysyłkowi „budują możliwości, które pozwoliłyby im z czasem przekierować wolumen z dala od usług pocztowych”. (Think Amazon szafki, Uber kierowców dostawczych i podobne.)
The Postal Service model biznesowy jest uszkodzony. Popyt na swoje usługi spadł, a prywatni kurierzy i 21 wieku tryby dostawy (drony i roboty dostawcze, na przykład) stanowią trudną konkurencję. USPS prawdopodobnie nadal będzie tracić pieniądze pomimo wysiłków swoich pracowników i przywództwa.
Uczynienie usługi pocztowej opłacalną w XXI wieku będzie wymagało przemyślenia od góry do dołu. Paczki wycenione po opłacalnych stawkach mogą być częścią tego nowego modelu, ale bardziej powszechne, solidne zmiany są potrzebne, aby podatnicy nie chcieli znaleźć się w sytuacji, w której sami będą musieli ratować Postal Service.
Kevin R. Kosar (@KevinKosar) jest wiceprezesem ds. polityki w R Street Institute, wolnorynkowym think-tanku w Waszyngtonie.