GCA jest stanem nagłym charakteryzującym się ogólnoustrojowym stanem zapalnym i krytycznym niedokrwieniem z wczesnymi powikłaniami neurooftalmicznymi. Jest to najczęstsze zapalenie naczyń występujące w krajach zachodnich, obejmujące duże i średnie tętnice, z predylekcją w kierunku naczyń tętnic czaszkowych. Przeważają kobiety, a częstość występowania wzrasta wraz z wiekiem. Trwała utrata wzroku może wystąpić nawet u 20% pacjentów i jest najbardziej znanym i budzącym największe obawy powikłaniem. STAB pozostaje złotym standardem w diagnostyce .
STAB jest powszechnie wykonywaną procedurą o względnym bezpieczeństwie. Zwykle wykonywany jest w znieczuleniu miejscowym w warunkach gabinetu lub chirurgii jednego dnia. Częstość występowania powikłań po STAB jest dość niska, a większość przypadków ma charakter przejściowy i niewielki. Powikłania obejmują nieprawidłowe lub nieodpowiednie pobranie próbki tkanki, krwawienie, tworzenie krwiaka w przypadku zsunięcia się podwiązki tętnicy, bliznowacenie, zakażenie, rozejście się rany i rzadko niedokrwienie mózgu po biopsji, gdy tętnica skroniowa zapewnia podstawowe krążenie oboczne w przypadku ciężkiej ipsilateralnej choroby szyjnej. To ostatnie powikłanie niedokrwienia mózgu może być klinicznie odróżnione od urazu nerwu twarzowego przez obserwację nieproporcjonalnie zwiększonego zaangażowania ruchowego twarzy oczekiwanego w uszkodzeniach górnego neuronu ruchowego (np. osłabienie dolnej części twarzy).
Technika chirurgiczna i anatomia STAB została dobrze opisana w literaturze, a dodatkowym powikłaniem może być opadanie brwi z powodu uszkodzenia gałęzi nerwu twarzowego, jeśli nacięcie jest wykonane zbyt blisko i równolegle do brwi. Chociaż może to być wspomniane w standardowych formularzach zgody na STAB, istnieją tylko trzy wcześniejsze opublikowane doniesienia o uszkodzeniu nerwu twarzowego po STAB, z których ostatnie miało miejsce prawie 10 lat temu (Tabela 1). Slavin oraz Bhatti i Taher opublikowali przypadki opadania brwi po STAB. Bhatti i Goldstein opisali przypadek 75-letniej kobiety z przypuszczalnym GCA, u której po biopsji doszło do porażenia mięśnia czołowego. Do niezamierzonego bezpośredniego uszkodzenia gałęzi nerwu twarzowego może dojść, ponieważ nacięcie chirurgiczne może znajdować się w „strefie zagrożenia”, anatomicznym obszarze potencjalnego urazu, w którym gałęzie tętnicy skroniowej powierzchownej przebiegają w obrębie powięzi skroniowej powierzchownej w pobliżu gałęzi skroniowych nerwu twarzowego, które przebiegają poniżej w luźnej warstwie wyrostka zębodołowego. Podczas pobytu w tym regionie chirurg musi zachować szczególną ostrożność, aby nie dokonać sekcji poniżej powięzi skroniowej powierzchownej (co może się zdarzyć w trudnych przypadkach), stosując jedynie delikatne, tępe manewry w celu oddzielenia podskórnej warstwy tłuszczowej i utraty przyczepów powięziowych, aby odizolować tętnicę skroniową powierzchowną. Niewielka liczba doniesień o niekorzystnych wynikach świadczy jednak o ogólnym bezpieczeństwie standardowych i powszechnie stosowanych lokalizacji STAB. Nawet przy uwzględnieniu różnic anatomicznych STAB pozostaje procedurą dość bezpieczną.
Mechanizmem uszkodzenia u prezentowanego chorego mogła być miejscowa neuropraksja gałęzi nerwu twarzowego. Inne możliwości to miejscowe powstanie krwiaka (być może poprzedzone klopidogrelem, którego nie stosowano przed operacją). Zapalenie naczyń jako przyczyna było uważane za mniej prawdopodobne, biorąc pod uwagę negatywne wyniki biopsji. Na szczęście, po roku od zabiegu, u pacjentki całkowicie ustąpiły oznaki i objawy bez żadnych niekorzystnych efektów kosmetycznych (co czyni odcinek nerwu mało prawdopodobną przyczyną mechaniczną). Nie miała dowodów na jakiekolwiek trwałe obwodowe uszkodzenie nerwu twarzowego.
Zważywszy na szeroką gamę specjalności wykonujących STAB (dermatolodzy, okuliści, chirurdzy ogólni, chirurdzy naczyniowi i chirurdzy plastyczni) oraz lekarzy rodzinnych, internistów, reumatologów i neurologów, którzy śledzą losy tych pacjentów, warto, aby wszyscy klinicyści byli świadomi tego nieczęstego wyniku, zwłaszcza że wydaje się, iż powikłania są zbyt rzadko opisywane w piśmiennictwie. Pamiętając o tych potencjalnych ciężkich powikłaniach, STAB powinien być wykonywany tylko przez doświadczone ręce.